Znów zadanie dodatkowe

[Easeful]

Marek przejechał ustaloną trasę w 3 godziny, a Paweł tą samą trasę przejechał w 2 godziny. Jak długo jechał tą drogą Janek, jeżeli jego prędkość jest równa średniej arytmetycznej prędkości Marka i Pawła?

 

Kto to rozwiąże ten master ;d

[Rabbcio]

M P J

3 2 x

 

trasa 30 km//przykładowa odległość trasy

 

M P J

10km/g 15km/g 12.5km/g

 

12.5*x=30

x=2.4

 

 

[ M- Marek

P- Paweł

J- Janek ]

 

 

Robiłem swoim sposobem :P

[waxx]

nie mozna i nie trzeba wstawiac zadnych przykladowych wartosci

 

predkosc opisujemy w tym przypadku wzorem s/t

 

dla marka v = s/3

 

dla pawla v = s/2

 

 

 

 

janka predkosc to srednia arytmetyczna

 

(s/3 + s/2) / 2 = 

 

= (5s/6) / 2 = 

 

= 5s/12 =

 

= s/2.4

 

 

 

 

w mianowniku mamy czas t ktory wynosi 2.4 :)

[Muuuuczek567]

M.v = global.s/3 = 1/3*global.s

P.v = global.s/2 = 1/2*global.s

J.v = (M.v+P.v)/2 = (1/3+1/2)*global.s/2 = 5/12*global.s

J.v = 5/12*global.s

J.t = global.s/(5/12*global.s) = global.s*12/5*global.s = global.s*2,4*global.s = 2,4

 

Przy czym ostatni nawias - to ulamek.

 

E: no nie, waxx znowu szybszy, lol. Ale i tak jestem master.

[Rabbcio]

Przykładową wartośc dla pomocy se ustaliłem.

Pisałem, że robiłem swoim sposobem :P

[waxx]

ale nie mozna rozwiazywac zadan sposobem "podstawie se wartosc" :)

[Muuuuczek567]

Bo wtedy bedzie 0 p. za nieumiejetnosc korzystania ze wzorow.

[Rabbcio]

Ja nigdy nie lubiłem rozwiązywać zadań "na wzór",

lubię spontaniczność i robię je na logikę :D

[Muuuuczek567]

Dopasowywac mozna tylko w pamieci.

Na kartce trzeba sie wykazac inteligencja i uzyc wzorow.

=D

[Rabbcio]

Bezmyślne korzystanie z wzorów nie wydaje mi się inteligentne :P

[Muuuuczek567]

Udowodnione wzory NIGDY nie sa bezmyslne.

[Rabbcio]

Wzory nie są bezmyślne,

ale są tzw. "kujony", które bezmyślnie z nich korzystają, nie wiedząc nawet co obliczają.

Dlatego ja jestem za logiką :P

[Muuuuczek567]

Formalizowanie logiki filozoficznej przez logikę matematyczną polega na tworzeniu systemów algebraicznych, dzięki którym można zamiast słownych określeń stosować symbole zdań oraz dokonywać obliczeń symbolicznych.

Czyz to nie sa wzory?

Jest tez dzial logiki matematycznej 'Logika algebraiczna' - juz mi nie wmowisz, ze wzory nie sa zwiazane z logika =P

[waxx]

logika w matmie nie ma nic wspolnego z logicznym mysleniem o ktore rabbciowi chodzi ;p

 

ahm i tak sposob rabbcia jest bez sensowny gdyz podkresle to again nikt takiego rozwiazania nie uzna

[Rabbcio]

Ah, to, że nie uzna to już wiem :P

Ale "logika w matmie" i "logiczne myślenie" to dalej "logika", więc nie może nie mieć nic wspólnego ze sobą.

 

#muczeek

Ja nie mówię, że wzory są bezmyślne, mówię, że często tzw. kujony korzystają z nich bezmyślnie,

A ja sam prywanie nie lubię z nich korzystać, bo wtedy tzw. zadania stają się nudne. <-- czy cuś takiego

[waxx]

jo to powodzenia w liczeniu wielomianow logarytmow trojmianow kwadratowych bez wzorow i teorii ;D

[Muuuuczek567]

No coz... nie kazdy (a tak naprawde malo kto) przepada za matma.

A juz gdy ktos chowa sie w kacie, bo boi sie niewymiernosci w mianowniku, gdy ktos placze nad 5+ z matmy ('Buuu... jestem gupi, nic nie umiem...') to juz dewiacja kompletna.

Warto jednak polubic wzory juz teraz, bo pozniej to nie bedzie juz transakcja wiazana :P

Poza tym czesto sie przydaja w zyciu (...teraz nie wymienie kiedy :D).

 

PS: nie za duzo tych 'juz'?

 

E: jak pokazalem, co robie na kolku matematycznym klasie (wzor skroconego mnozenia lol) to klasa sie na mnie tepo spojrzala :)

[Rabbcio]

Jeżeli wzory trzeba to już użyję :D

Ale nie pcham wzorów na siłe, jak to niektórzy robią.

A wilomiany to pewnie łatwe bdą :D

Się poczkea, się zobaczy.

#edit

muczeeek.

Kto powiedział, że ja nie lubięmatmy, wręcz przeciwnie. Uwielbiam

Ale matme spontaniczną, a nie nudną matmę popartą sztywnymi wzorami.

 

#edit2

Chociaż mi wzory to bardziej się z fizyką kojarzą. :P

[Muuuuczek567]

Nie powiedzialem, ze nie lubisz matmy, tylko ze lepiej juz teraz polubic wzory, niz potemkuc sie 5h/sprawdzian.

Przejdzmy na PW, bo to zaczyna wygladac na spam.

[Rabbcio]

Żaden spam :D, Fajnie się piszę. Ogólnie jak dotąd ze sprawdzianami nigdy nie miałem problemu. :P Bardziej z nastawieniem do przedmiotu, oraz odrabianiem prac domowych :D

Pisaliśmy 4 sprawdziany w semestrze. Oceny: 6, 6, 5, 4. Oceny za brak pracy 6x1 + 3x1 za niepisanie w zeszycie. itd. itp. i na koniec 3 wyszła na koniec roku :D

 

Reasumując:

Lubię matmę.

Umiem matmę.

Jeżeli matma nie jest interesującja: nie lubię matmy, lecz dalej ją umiem.

 

A wzorów nawet nie znając zawsze jakoś se przypominam, bądź kojarzę.

 

+Nigdy nie uczyłem się do sprawdzianu z matmy. :P

[waxx]

w gimnazjum mata polega na paru regulkach i umiejetnosci zastosowaniu ich w tych samych szablonowych zadaniach, skonczylem gim z 6 z maty

 

funkcja liniowa>trojkaty>bryly>funkcja liniowa>trojkaty>bryly

[Rabbcio]

No gimnazjaliści nie są aż tak tępi :P

funkcja liniowa>trojkaty>bryly>funkcja liniowa>trojkaty>bryly

Toż to podstawówka :D

[waxx]

nei przesadzajmy ze podstawowka

nie powiedizalem ze gimnazjalisci sa tepi ale ze podstawa programowa jest uboga i kazdy retard moze dostac 5

to samo z fizyka tam to wgl zart. caly rok 20 wzorow na krzyz a na egzaminie i tak masz je podane plus zadanie typu wstaw ew przekstalc raz i finito

[Muuuuczek567]

Ja mam lepiej, bo MUSZE miec srednia 5.0 na stypendium (ktore nawiasem mowiac uszami mi juz wylazi).

Gratuluje ocen z prac domowych. Tez jestem leniwy, ale czlowieku... Kiedys trzeba odessac sie od kanapy...

Co do wzorow: probowalem zapamietac wzor na transformowanie liczb z rozkladu jednostajnego na wzor z rozkladu normalnego, szlo mi niesporo. Pomysl, co bedzie w liceum, spojrz, co waxx pisze. Nie wyprowadzisz cudownie zadnych wzorow. Mowie ci, lepiej teraz je polubic, niz potem placic podkrazonymi oczami.

 

Ja do zadnych sprawdzianow sie nie ucze (jeno co przeczytam lekture :D).

 

E: lol, jak ja szybko pisze... to do postu z 22:34 (moze u was inna godzina).

[waxx]

moze nie tyle trzeba znac wzory w liceum co na mat fizie liczyc zbiorek zadan dzien w dzien z 1h chociaz ;dddd

[Rabbcio]

#muczeek

To nie chodzi o "kanapę" :D, mam miliony innych rzeczy do roboty :D ale chodzi o to, jakie jest moje nastawienie do przedmiotu. Tak w ogóle to ja nieświadomie prowadziłem taką grę z nauczycielem.

Chciałem mu udowodnić, że nie ucząc się, nie odrabiając pracy domowej nie robiąc nic, można wszystko umieć :D

I udało mi się, ale z dobrą oceną nie wyszedłem :P

Wzorów nie lbuąc nie muszę ich wcale nie znać. Wzory praktycznie znam, ale z niech czasem wolę nie korzystać :D

 

#waxx

Nie wiem jak ty, ale ja to miałem w podstawówce, w ogóle mamy baardzo wyskoki poziom z matematyki.

A fizyka..

To w ogóle ..

Mamy nauczyciela takiego, że fizyka może się stać prawdziwym koszmarem. (dla połowy uczniów. :D)