Easeful Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Na spryciarzach był taki filmik: http://www.spryciarze.pl/zobacz/jak-zrobic...a-gitare-basowa Czy to w ogóle będzie działać? Jeśli tak to jakim prawem :S? Mam wtyczke od głośniczka do wejścia od mikrofonu podłączyć i jakoś będą drgania szły czy co? z góry thx edit: albo w ogole to jak znacie jak zrobić gitarę klasyczną czy tam akustyczną to zapodajcie filma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Farkraj Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 ten mikrofon jest raczej po to aby zwiększyć dużo głośność dźwięku jaki wydają sznurki, naciągnij sznurek i go poszarp to zobaczysz że dźwięk jest tylko słaby, a jak mocno naciągniesz taki sznurek i zwiększysz głośność to voila Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Easeful Opublikowano 25 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 ok to się pobawię, a dacie jakieś wskazówki? i takie zasadnicze pytanie - analogicznie: im grubszy sznurek, tym grubszy dźwięk (niższy) ? e: można to zrobić na nitce :D? że np jedna nitka, dwie skręcone, trzy skręcone, itd ten mikrofon jest raczej po to aby zwiększyć dużo głośność dźwięku O to właśnie chodzi, że on tam nie wkłada mikrofonu, tylko głośnik od słuchawki :S zrobiłem tak jak on stukam dmucham w ten głośniczek i nic, czyli trza z mikrofone zrobić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PoxiPol Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Kiepski taki bass ze szkurkow. I nie nitki nie bedza dzialac. Gruby sznur elastyczny potrzebujesz, jak ze spodenek np. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Farkraj Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 To widać źle oglądałem, ale wkładanie głośnika jako odbiornika jest przecież bez sensu O.o Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ludzix Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 http://pl.wikipedia.org/wiki/Przetwornik_elektroakustyczny Można używać głośnika jako mikrofonu i odwrotnie (oczywiście nie każdego), raz sprawdzałem w ten sposób stare głośniki od znajomego i nawet EndWar rozpoznał moje komendy =D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marmot Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 Podłącz sobie słuchawki do portu mikrofonowego, włącz nagrywanie i zacznij gadać do słuchawki. 100% gwarancji, że nagra się. Oczywiście nie tak dobrze jak z mikrofonu, ale zawsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GMTraker Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 ja swoją zrobiłem tak: podpiąłem przetwornik piezoelektryczny do efektu gitarowego zrobionego własnoręcznie, a potem do głośników. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Flaque Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 albo w ogole to jak znacie jak zrobić gitarę klasyczną czy tam akustyczną to zapodajcie filma Sprzedaj komputer i sobie kup, hihi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GMTraker Opublikowano 25 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2010 gitara akustyczna/klasyczna musi mieć odpowiednie wymiary, kształt pudła, jeżeli będzie inna niż wymagana chociaż o te 2mm to dźwięk nie będzie się rozchodził tak jak trzeba i będzie strasznie cichy albo przytłumiony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieter Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 gitara akustyczna/klasyczna musi mieć odpowiednie wymiary, kształt pudła, jeżeli będzie inna niż wymagana chociaż o te 2mm to dźwięk nie będzie się rozchodził tak jak trzeba i będzie strasznie cichy albo przytłumiony a miecze samurajskie tną 10x10 cm stal... brednie opowiadasz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PoxiPol Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 Tracker, ty wiesz o czym mowisz ; p? Ja sobie kiedys zrobilem klasyka z deski i pudelka. Kupilem zwykle struny, i tez tak gwozdziami reszte, tylko problem byl, ze sie stroic nie dalo. Dziura na dole i pudlo przykleic lol, grala to co mogla. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kofel Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 poxipol przeczytaj jeszcze raz to co on napisał. NIE, że nie można, tylko że to nie będzie to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GMTraker Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 chwila, zrobię małe uszczegółowienie jeżeli zrobimy z kartonowego pudełka "gitarę", nie będzie takich rozmiarów jak ma być, to będzie wtedy tylko instrumentem. gitara to instrument, wykonany i nastrojony precyzyjnie, z progami w odpowiedniej odległości od siebie i mostka, odpowiednich rozmiarów i kształtów, wydający dźwięki zgadzające się ze skalą itd. więc nie da się zrobić gitary z byle jakiego pudełka, oczywiście będzie to nadal instrument szarpany jednak nie gitara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filar Społeczności Ranmus Opublikowano 26 Marca 2010 Filar Społeczności Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 To widać źle oglądałem, ale wkładanie głośnika jako odbiornika jest przecież bez sensu O.oCo jak co, ale w wieku 17 lat powinieneś chyba takie rzeczy wiedzieć. Czyżby w szkole nie uczyli już fizyki? :( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Easeful Opublikowano 26 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 przylutowałem sobie kabel do głośniczka od słuchawek, włożyłem do wejśćia od mikrofonu to mogę nawet je**ać tym głośniczkiem o ściane i nic nie ma - glucho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Farkraj Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 @Ranmus Akurat o tym że słuchawki mogą coś odbierać to wiedziałem ale i tak używanie ich jako odbiornika zamiast mikrofonu wydało mi się bez sensu, a na fizyce nikt mnie takich rzeczy nie uczył :C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieter Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 chwila, zrobię małe uszczegółowienie jeżeli zrobimy z kartonowego pudełka "gitarę", nie będzie takich rozmiarów jak ma być, to będzie wtedy tylko instrumentem. gitara to instrument, wykonany i nastrojony precyzyjnie, z progami w odpowiedniej odległości od siebie i mostka, odpowiednich rozmiarów i kształtów, wydający dźwięki zgadzające się ze skalą itd. więc nie da się zrobić gitary z byle jakiego pudełka, oczywiście będzie to nadal instrument szarpany jednak nie gitara racja, ale gitara może mieć różne rozmiary i normalnie będzie stroić, dlatego każda gitara ma swój jedyny niepowtarzalny dźwięk. Można robić atrapy jak na filmiku, które będą odbiegać od standardów ale nie nazwiesz tego gitarą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GMTraker Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 @Ranmus Akurat o tym że słuchawki mogą coś odbierać to wiedziałem ale i tak używanie ich jako odbiornika zamiast mikrofonu wydało mi się bez sensu, a na fizyce nikt mnie takich rzeczy nie uczył :C i nikt cię nie będzie uczył, bo słuchawki nie odbierają... w pewnym sensie przetwarzają uderzenia i wibracje na impuls elektryczny, dzieje się to gdyż membrana drga w cewce i wytwarza impuls elektromagnetyczny, który cewka zamienia na impuls elektryczny, podobnie jest z przetwornikami piezoelektrycznymi, atomy szkła ocierając o siebie wytwarzają impuls elektryczny, aby to zmienić na dźwięk ja użyłem efektu gitarowego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Farkraj Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 ale słychać potwierdzone historie o głośnikach z gadającymi chińczykami przy wyłączonym kompie! to znaczy że głośniki jakieś fale łapią Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GMTraker Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 głośniki są wprowadzane w drgania przez fale o wysokiej częstotliwości(chyba :)) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fzajac Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 ja swoją zrobiłem tak: podpiąłem przetwornik piezoelektryczny do efektu gitarowego zrobionego własnoręcznie, a potem do głośników. Jakiego efektu? Fuzza zwykłego? :> Aaaa nie zabrakło Ci tam czasem wzmacniacza? No i przetwornika piezoelektrycznego raczej w domu nie wykonasz... zwykły może i owszem ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GMTraker Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 nie, nie zabrakło mi wzmacniacza <_< wzmacniacza się do gitary nie pakuje <_< wzmacniacz jest w piecyku <_< efekt gitarowy metal latch bodajże Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fzajac Opublikowano 26 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2010 OK, ale: 1. napisałeś o głośniku i efekcie... JE wpakowałeś do gitary? 2. "piecyk"=wzmacniacz(head)/wzmacniacz+głośniki(combo) EDIT: a nazwa piecyk to się chyba wzięła od tego, że przednia zasłonięta część wzmacniacza (materiałem lub metalową siatką) nazywa się grill, nie? :P Taki OT, na szybko sobie rozkminiłem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GMTraker Opublikowano 27 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2010 NIE PISAŁEM O ŻADNYM GŁOŚNIKU W GITARZE TY MOBIE!! sory, ale nie umiejętność czytania mnie denerwuje <_< Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fzajac Opublikowano 27 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2010 Sorry, ale tak wynikało z twoich wypowiedzi: podpiąłem przetwornik piezoelektryczny do efektu gitarowego zrobionego własnoręcznie, a potem do głośników zapytałem czy nie zapomniałeś o wzmacniaczu między efektem, a głośnikami i otrzymałem odpowiedź: nie, nie zabrakło mi wzmacniacza wzmacniacza się do gitary nie pakuje co zabrzmiało tak jakbyś miał tam wpakować ten cholerny efekt i głośnik... OK OK, rozumiem o co Ci chodzi, z tym że sam zagmatwałeś ^^ EDIT: Nie przyszedłem tu na forum żeby się wykłócać. Więc więcej nie będę się czepiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GMTraker Opublikowano 27 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2010 milcz kmiocie, nic nie pogmatwałem, napisałem jak zbudowałem gitarę, NIC O ŻADNYM CHOLERNYM WZMACNIACZU, GŁOŚNIKU NIE PISAŁEM <_< Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się