Kinimod Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 Witam, otóż od paru dni mam problem z włączeniem komputera, po prostu uruchamiam wszystko się pali (kontrolki, stacje), wentylatory chodzą tylko słychać taki dziwny dźwięk (jak by się restartował) dopiero jak go parę razy z prądu wyłączę albo po pewnym czasie to się uruchomi (jak by się nagrzewał). Kondensatory na płycie głównej sprawdzałem, nie są napęczniałe. O albo kiedyś go włączyłem i nie chciał się uruchomić to poruszałem kable od płyty to załapał teraz tak nie jest :(. Dziękuję za wszelką pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krajowa Rada Stolarzy Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 1. Poluzowała się któraś pamięć RAM. 2. Coś się stało z kartą graficzną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Osiem Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 Ja tak miałem jak padł zasilacz :3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filar Społeczności Ranmus Opublikowano 7 Grudnia 2009 Filar Społeczności Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 Znajdź w instrukcji płyty głównej kody sygnałów dźwiękowych i posłuchaj+przeczytaj o co się komputer pluje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pieter Opublikowano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2009 Witam, otóż od paru dni mam problem z włączeniem komputera, po prostu uruchamiam wszystko się pali (kontrolki, stacje), wentylatory chodzą tylko słychać taki dziwny dźwięk (jak by się restartował) dopiero jak go parę razy z prądu wyłączę albo po pewnym czasie to się uruchomi (jak by się nagrzewał). Kondensatory na płycie głównej sprawdzałem, nie są napęczniałe. O albo kiedyś go włączyłem i nie chciał się uruchomić to poruszałem kable od płyty to załapał teraz tak nie jest :(. Dziękuję za wszelką pomoc. coś jednak na płycie głównej mogło się przepalić. Zrób tak jak mówił Pan Łukasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się