Crash Twinsanity 2D Ep.2

[mat5b]

Tytuł: Crash Twinsanity 2D Episode 2 Dimension 4,5, and 6: Time, Gravity and Pancakes!

Gatunek: platformówka

 

Opis: 2 lata po pokonaniu złych bliźniaków (Evil Twins, papugi) Crash powraca! W Episode 1 Crash pokonał N.Tropy'ego i zabrał od niego Czaso-Zmieniacz. Tymczasem zły doktor Neo Cortex zbiera zwolenników do pokonania Crasha. Crash będzie musiał przemierzać poziomy pełne skrzyń i wrogów.

 

 

Autorzy: mat5b

Programowanie:

mat5b

Fabuła:

mat5b

Grafika:

mat5b

Język:

100% ANGIELSKI

Muzyka:

Remiksy ze starszych gier przygotowane przez crashinatora.

Filmy:

Wideo 1

Wideo 2

Przewidywany czas wydania bety: PO WAKACJACH

 

Główna strona gry: ct2d.webs.com

Acha, Episode 1 był też robiony przeze mnie, tylko że był tak zły, że nie dopuściłem go do rozpowszechnienia.

POSZUKUJĘ BETA-TESTERÓW DO TEJ GRY!

[Krajowa Rada Stolarzy]

Czemu to wygląda dużo gorzej od Crasha jeśli jest jego kontynuacją?

[en_6280]

nawet nawet grafa tak między 3 a 4 szkoda że nie dałeś screenów tylko filmiki bo zmarnowałem transfer..

jak wyjdzie demo lub pełna to będę w nią grać bo zapowiada się fajnie.

 

edit1. @up.

Czemu to wygląda dużo gorzej od Crasha jeśli jest jego kontynuacją?

tak to bywa gdy się niema dostępu do źródła kodu programu i jego grafy, swoją drogą to ciekawe czy ma zgodę autora..

[Egzekutor]

Zapowiada się nieźle. Mam nadzieję, że animacje są dorobione bo na filmiku chyba jest mało FPS-ów i tak to wygląda.

[cysior]

swoją drogą to ciekawe czy ma zgodę autora..

 

Wątpię ale może ma ^_^

[Osiem]

Paranoja się robi. To gra fanowska, nie oficjalna kontynuacja. Po cholerę mu zgoda autora? Przyczepi się ktoś?

[en_6280]

Paranoja się robi. To gra fanowska, nie oficjalna kontynuacja. Po cholerę mu zgoda autora? Przyczepi się ktoś?

no na pewno nie będzie to legalne jeżeli bez wiedzy(zgody) autora użyje tych samych grafik (chyba że gra ma takie prawa autorskie że można),

zwykły fan, programista nie ma najmniejszych szans w sporze z koncernem który wydaje gry, programy (oni maja kasę i prawników i układy)

dlatego warto się strzec i pilnować przed łamaniem prawa bo to nieetyczne i niezdrowe...

 

co do nazwy to mat5b wymyślił swoją (ale nie jestem ekspertem w tej dziedzinie) i nikt nie powinien mieć do niej zastrzeżeń (chyba)

ale jako użytkownik internetu i programista amator radze zachować odrobinę ostrożności :) gdyż zawsze może się pojawić ktoś "bardzo" nam życzliwy :P

[Osiem]

Serio, jakie są szansę że Sony przegląda GMClan i pozwie go do sądu za takie coś?

[Egzekutor]

Około 0.05 % ? :D A zresztą przecież on nie będzie sprzedawał tej gry więc i tak by go nie pozwali do sądu :)

[en_6280]

Serio, jakie są szansę że Sony przegląda GMClan i pozwie go do sądu za takie coś?

może wyślesz maila do Sony i się zapytasz??

tam gdzie chodzi o pieniądze tam niema litości szczególnie dla maluśkich...

[Osiem]

Jakie, burwa, pieniądze? O_O"

[en_6280]

pieniądze stracone przy tworzeniu, promowaniu, dystrybucji (tej która nie doszła do skutku min. przez piractwo), z resztą nikt nie chce być okradany nawet Ty Osiem gdybym wziął twój komputer i sprzedał go na bazarze i nie dałbym ci ani grosza, to z pewnością nie będziesz z tego powodu zadowolony, bo masz straty materialne i moralne! (ewentualnie jakbym oddał kompa za darmo jak wolisz)

[macmat]

Jeśli na tym nie zarabia, nic mu nie mogą zrobić (co innego jeśli chce za to pieniądze). Jak fan robi grę, to przynosi to więcej dobrego niż złego dla Sony, bo promuje grę. Zresztą, co złego mogłaby zrobić jakaś gra w porównaniu do złej recenzji w popularnym magazynie?

 

Co do gry - wygląda nieźle, choć trzeba poprawić grafę. Chyba nie zostawisz takiej ziemi w gotowej grze? :) Z tego co widziałem na filmie, detekcja kolizji też czasem kuleje (0:41). Fajnie, że będzie edytor. Na razie 3/5.

[Osiem]

Nie wiem z czego okrada twórców gra fanowska. Gdybyś oddał mój komputer nie podobałoby mi się to, ale jakbyś zrobił grę o mnie nie miał bym obiekcji*.

 

*Chociaż to akurat zależałoby od jej jakości XD

[Gość Jypy]

Nie wiem z czego okrada twórców gra fanowska. Gdybyś oddał mój komputer nie podobałoby mi się to, ale jakbyś zrobił grę o mnie nie miał bym obiekcji*.

 

*Chociaż to akurat zależałoby od jej jakości XD

 

Ludzie, wy ciągle tylko pytacie: "Kto by was znalazł?", "Przecież by was nie pozwali za takie coś!". A nie można być po prostu UCZCIWYM?

 

Po za tym Osiem sam już sobie odpowiedziałeś. Może producent Crasha Naughty Dog nie życzy sobie właśnie, żeby jego tytuł był szargany przez coś wątpliwej jakości wymodzone w Game Makerze (to przykład, nie oceniam teraz gry) tak jak Ty nie życzył byś sobie gry o sobie gdyby była ona kiepska.

[Osiem]

Dobra, ok, ale zaraz zaczniemy też walkę z fanartami i fanficami, bo także uderzają w autorów oryginału, tak?

[Krajowa Rada Stolarzy]

Ja tylko zwróciłem uwagę na wątpliwą jakość gry która ma być kontynuacją czegoś fajnego i zrobiłem flejm o prawie że prawach autoskich i urąganiu autorów własności. Hm.

 

Ja tylko powiem z mojej strony, że jak już chce się zrobić jakąś fanowską twórczość to trzeba to jednak robić porządnie, a przynajmniej nie wyłamywać pewnych konwencji i nie zmyślać, bo wtedy wychodzą takie potwory jak np. fanfic kingdom hearts gdzie bohaterowie pozmieniali się w lwy i inne furry, i pod płaszczykiem pięknych emocji i filozofii się przez cały fanfik bzykają, nie wspominając już o crossoverze naruto i kingdom hearts gdzie Sora zaprzyjaźnił się z naruto, goofy zrobił się o Sorę zazdrosny i odkrył że naruto jest gejem-hitlerem, po czym żeby uratować przyjaciela zrobił loda temu hitlerowi i naruto zginął wskutek zbyt dużego orgazmu a goofy udławił się spermą i udusił.

 

(od tamtego momentu nie czytam fanficów.)

[macmat]

Ludzie, wy ciągle tylko pytacie: "Kto by was znalazł?", "Przecież by was nie pozwali za takie coś!". A nie można być po prostu UCZCIWYM?

 

Po za tym Osiem sam już sobie odpowiedziałeś. Może producent Crasha Naughty Dog nie życzy sobie właśnie, żeby jego tytuł był szargany przez coś wątpliwej jakości wymodzone w Game Makerze (to przykład, nie oceniam teraz gry) tak jak Ty nie życzył byś sobie gry o sobie gdyby była ona kiepska.

 

1. Naughty Dog od dawna nie ma nic wspólnego z Crashem.

 

 

2. Samo istnienie takiej gry świadczy o tym, że oryginał ma spore grono fanów.

 

3. Kto by oceniał grę na podstawie fanowskiego remaku? To tak, jakbyś oceniał Pulp Fiction na podstawie Fikcyjnych Pulpetów (których osobiście nie oglądałem). :)

[Bosu]

Up@

no właśnie!

poza tym nie zdziwił bym się gdyby oni nie wiedzieli gdzie jest Polska (i czy w ogóle taki kraj istnieje)

taa od razu! Będą cie szukać po jakichś zadupiach! (bez obrazy)

 

a co do samej gry to filmiki nie aż takie złe :thumbsup:

tylko ta animacja chodzenia ...

[Platyna]

To ja może sprowadzę ten temat na właściwą drogę: ocena gry!

 

Jak dla mnie zapowiada się niezły syf.

Na filmach widać, że silnik jest do kitu. A grafika jest ogólnie niepasująca do siebie. Crash wzięty od ND, a reszta rysowana. Fuj.

I widać trochę niedopracowań. Chociażby to, że zawsze po rozwaleniu skrzynki, atakuje też Wumpa i je traci.