Zablokowane Matma

[Marmot]

Dobra, ale:

Wspomnę też, że dostał to zadanie za karę, więc nie dziwne, że trudniejsze.

To Twoje zdanie jednoznacznie wskazuje, że to zadanie miało mieć jakoś epicki uber wysoki poziom, a to są zwyczajne zadania z podstawy programowej 1 klasy gimnazjum. A ciągle próbujesz obrócić kota ogonem, że to "zależy dla kogo" ;p . Próbujesz mi wmówić, najpierw, że to niewiadomo jak trudne zadanie (mówię o poziomie 1 klasy gim) a potem o tym, że ktoś z maty jest słabszy i to jest trudniejsze dla niego, że mogą sobie nieradzić z powodu nauczyciela itd. Ja się ciągle wykłócam do tego zdania, które tu zacytowałem, a Ty ciągle próbujesz mi obrócić kota ogonem gadaniną o nauczycielu i nietalencie matematycznym.

[Matthew]

Naginasz fakty... Trudniejsze != "epicki uber wysoki poziom". Może być troszkę trudniejsze, albo o wiele trudniejsze.

 

I przestań z tym kotem :P To wszystko pisałem po to, żeby ci wytłumaczyć, że pojęcie "trudniejsze" nie jest jednoznaczne i zależy to od różnych czynników jak np. nauczyciel - jeśli jest dobry, nauczy myśleć logicznie, nauczy rozwiązywać trudniejsze zadania i te co będzie zadawać za karę lub dla chętnych będą arcytrudne, a jeśli nauczyciel jest zły (zuo!) to nauczy podstaw, trochę teorii a nie nauczy logicznie myśleć. I właśnie dlatego to zależy od nauczyciela.

[Grabarz]

Miałem za karę do zrobienia 5 zadań. 3 zrobiłem, a te 2 mi zostały, a nie wiedziałem jak je zrobić. Miałem sam sobie je wybrać z danego działu i wykonać, a wiem że one nie są "epicki uber wysoki poziom"...

Są trudniejsze, a skoro miałem wybrać własne, wybrałem podstawowe a nie te z "gwiazdką", poza tym, nie mam takiego świetnego logicznego umysłu :/

[Pental Stary]

Omgwth.

 

Ja też tych zadań bez "chybił trafił" zrobić nie umiem, sorry, może jestem głupi. Dodam tylko, że na Kangurze o tym, czy byłbym laureatem czy nie, decydowało jedno zadanie, więc stfu lepiej. Dla mnie ten konkurs i tak głupi się zawsze wydawał i wydaje, a osiągnięcia mam bardzo dobre.

[Osiem]

Omgwth. Ja też tych zadań bez "chybił trafił" zrobić nie umiem, sorry, może jestem głupi.

Wiek: 12 lat

Nosz cholera

[Pental Stary]

Szusta klasa, więc o co kaman? Marmuś twierdzi, że w czwartej to jest w programie.

 

A z Kangurkiem (wytłumaczenie dla ułomnych :D) chodzi mi o to, że niewiele osób się na tym forum swymi wynikami chwaliło...

 

Oczywiście, nie zaprzeczam, że jestem tępy...

[Marmot]

Mówiłem, że w 1 gimnazjum takie zadania są w programie, a o 4 klasie to mówiłem, że wtedy już się uczy rozwiązywać równania i są proste zadania z treścią do równań. W gimnazjum jest tylko rozszerzenie tego o dodatkowe działania, bo w podstawówce miałeś ułożyć typu: x+4=10, a w gimnazjum 2*x+4-x=10 .

[PoxiPol]

Ja mam gdzies wyroznienie z Kangura :3

Co do tego zadania to sie dziwie tak naprawde ze az TAAAAAK bylo dla ciebie trudne. Bajki wymysliles o tym ze to byl "Towj ostatni wybor" i tyle. Nie zazucam ci lenistwa, lecz po prostu stwierdzam co ja mysle o tej sytuacji.

[Osiem]

Ja miałem szanse w kangurze w piątej klasie, dalej sobie odpuściłem. Matematyk ze mnie żaden ^^'

[Grabarz]

Co do tego zadania to sie dziwie tak naprawde ze az TAAAAAK bylo dla ciebie trudne. Bajki wymysliles o tym ze to byl "Towj ostatni wybor" i tyle. Nie zazucam ci lenistwa, lecz po prostu stwierdzam co ja mysle o tej sytuacji.

Nie pomyślałeś, że nie wszyscy myślą tak logicznie jak inni? I tak z matmy jestem jednym z najlepszych (tak jak z każdego przedmiotu)