Skocz do zawartości

Mały konstruktor


Shil

Rekomendowane odpowiedzi

Ojciec przypomniał sobie, że były kiedyś takie zabawki dla dzieci NRDowskie zestawy konstruktorskie. Może to były lata 70te... metalowe elementy, porządne, zębatki, jakieś płytki z otworami, śrubki. Można było zrobić samochodzik, podczepić silniczek... Pewnie coś jak dzisiejsze lego technic, tylko metal...

Ktoś widział, ktoś coś wie? szukam i szukam, nie wiem jak to ugryźć, a w sumie fajnie by mieć w domu takie elementy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem coś podobnego, ale elektroniczne, do budowy układów. Był tam brzęczyk, 2 'akumulatorki' (klocki, w które wsadzało się baterie), łączniki, jakieś coś, co sterowało brzęczykiem (w zależności od kierunku i sposobu połączenia, inaczej grało), jakieś led'y i cośtam jeszcze. Poszukaj, a na pewno znajdziesz :) Może poszukam tego na strychu to Ci podam nazwę tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności

Ale mówisz o klasycznych tego typu zestawach czy może nowych, na miarę tamtych klasycznych?

 

Firma Meccano:

http://merlin.pl/Meccano/browse/search/206...CFYsz3godQCYrng

 

Firma Eitech:

http://www.ecelements.pl/eitech/eitech.php (po prawej stronie w menu masz linki do zestawów)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ranmus

widzialam Meccano, ale to już chyba jest za bardzo dostosowane do dzisiejszych dzieci. W sensie, że tych elementów jest w sumie niewiele, można z nich zbudować konkretną rzecz, ale żeby tak samemu usiąść i pokombinować to pewnie niewiele pola do popisu zostaje. Pokazywałam Tacie, to mówił, że bez zębatek to nie zabawa...:/

 

Natomiast Eitech, to może ta koparka wygląda zachęcająco...

 

 

@Zelman

 

Ciekawe na ile te plastikowe elementy dobrze działają...

 

 

Wiecie Panowie, jak się ma surowe, proste elementy w dużej ilości to się można pobawić. Miałam tak z lego, kupowało się zestaw statek piracki i kurna poza tym statkiem to nic nie można było zrobić, te elementy były po prostu skrajnie zróżnicowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności

Oj bez przesady, jak w lego masz kilka zestawów + trochę tych prostych, to można już działać. Nigdy nie miałem żadnego zestawu statku pirackiego (tylko ludziki, jakiś szałas, tratwę, małe więzienie), co nie przeszkadzało mi budować własne pokaźnych rozmiarów - maszty przykładowo robiłem z tych kijków lego technics. Żagle natomiast projektowałem samemu i wycinałem z różnych materiałów, a wiązania robiłem ze sznureczków. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to dostałem kieeeedyś dawno temu ogromne pudło legosów i jak dostawałem nowy zestaw, dosypywałem do tego pudła i w ten sposób miałem (jeszcze mam) jedną, wielką mieszaninę klocków, z których można było zbudować niemalże wszystko. Czasami jak jakiś młodszy kuzyn przybędzie to odkopuję toto i jest niezła zabawa :) masa ludzików + klocki we wszystkich kształtach + odrobina wyobraźni = super zabawa.

 

E: Kiedyś, jak gdzieś zobaczyłem zdjęcie labiryntu z legosów to tak sie tym najarałem, że chyba przez 2 tygodnie budowałem labirynty :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...