Ej noooo.
Jak ja Grabarza durniem nazwałam, to powiedział, że sama jestem i się obraził, a PsychiX zwrócił mi uwagę. :<
To nie fer. Idę się ciąć, zaraz wracam.
*idzie się pociąć rozmokłym herbatnikiem/suchą bułką z Tesco/rooshoffiuteńką żyletunią, bądź czymkolwiek co mi wpadnie w, jeszcze całe, łapy.*