Nie miałem pojęcia, w jakim dziale to zamieścić, więc piszę tutaj.
Od dawna planuję stworzyć horror w GMie. Mam na niego dużo fajnych pomysłów, które zapewne wykorzystam i jeśli się nic nie sknoci, to może wyjść nawet fajnie.
Przez cały ten czas jedna rzecz mnie jednak męczy: GDZIE MAM UMIEŚCIĆ JEGO AKCJĘ!? I CZEGO MA DOTYCZYĆ FABUA? Horror bez żadnej historii w tle jest trochę płytki.
Kilka szczegułów:
- akcja ma dziać się w czasach teraźniejszych (XXI w. żeby nie było :P ), ewentualnie gracz może znaleźć się w jakimś bardzo dziwnym miejscu (więc nawiedzony dom odpada)
- w grze gracz ma się wcielić w postać kobiecą (o ile uda mi się ją narysować :) )
- bohaterka nie ma być wyposażona w żadną broń (może mieć co najwyżej latarkę) - jej jedyna obronią ma być ucieczka - by było czuć to, że w kazdej chwili coś silniejszego moze ją zabić
- miejsce akcji gry ma powiększać się z czasem jej przechodzenia (chodzi o odkrywanie nowych korytarzy, pomieszczeń itp.)
- fajnie, jakby lokacja była zamknięta tzn. jakiś budynek czy coś takiego - bez wychodzenia na dwór
- gra nie am straszyć wyglądem potworów (bo do tego trzeba mieć naprawdę dobrego grafika i animatora), tylko np. gwałtownymi zdarzeniami po dłuższej ciszy albo czymś w tym stylu
- fajnie, jakby miała taki psychopatyczny charakter, żeby po rozwinięciu fabuły gracz nie wiedział, co jest co (dobre czy złe, uciekać czy nie, jest ściana czy też nie) - bohaterka moze mieć np. schizofrenie albo coś takiego ---> Ten punkt jednak nie jest konieczny. Traktujcie to jako "fajnie by tez było..." :)
Myślałem o tym, żeby akcja działa się w okręcie podwodnym, w którym gracz jest sam uwięziony w mrocznych głębinach morza i czeka na ratunek. Możnaby wykorzystać wtedy niezły motyw wystrzeliwujących pod wpływem ciśnienia nitów ze ścian. Ale co tam by sie mogło właściwie oprócz tego dziać? Motyw psychologiczny ciężko jest w to wpleść, a zombie i mutanty są okleepane - choćby w Cold Fear`ze.
Następnie myślałem o umieszczeniu akcji w ludzkim umyśle, ale stwierdziłem, że to trochę głupie, a ponadto raczej wykracza poza czasy teraźniejsze. Miejsce jest coprawda dziwne, ale jakoś mi się po prostu nie podoba - głupie, jak już mówiłem. :]
Chciałbym, by było to coś innego. Coś zaskakującego, czego jeszcze nie było albo było bardzo rzadko. Trzeba jednak uważać, by nie przesadzić. :)
Czekam na propozycje, za które będę bardzo wdzięczny... :D