Skocz do zawartości

Petycja dotycząca zmiany nazwy GMS


nowy_user

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 11.12.2018 o 14:06, gnysek napisał:

i tam można nazywać sobie produkty "jabłko", "zawsze", "dziewiczy", "twarzoksiażka". Także, em, z polskiej perspektywy na to nie patrzcie.

to nie jest specyfika języka angielskiego tylko każdego języka. to, czy nazwa własna brzmi poprawnie zależy głównie od czynników fonologicznych, a mniej od semantycznych i w prawie każdym przypadku dosłownego tłumaczenia wynik będzie pokraczny, zwłaszcza na języki z innej rodziny. a "facebook" znaczy po angielsku album z fotografiami ;) to taka moja dygresja. ale "game maker" brzmi gorzej właśnie z perspektywy języka angielskiego. kojarzy się z prostym, amatorskim programem, który znaczną część procesu odwala za użytkownika. zresztą, chyba każdy tu pamięta tamte czasy, w których programów o nazwach opartych o schemat "[cokolwiek] maker" było zatrzęsienie, a GM na pewno nie zasługuje na bycie kojarzonym z nimi. jak już pisałem wcześniej, nazwa na pewno nie zostanie zmieniona, bo GM to po prostu wyrobiona marka, wyrobiona jednak w innych czasach i dziś nazwa brzmi po prostu źle i nieprofesjonalnie. czy odrzuca to użytkowników i graczy - większości raczej nie, ale niektórych pewnie tak. zresztą, chyba nawet w cd-action przy okazji recenzji jakiejś gry (hotline miami?) autor rzucił informację, że gra została zrobiona w game makerze, jakby było to coś dziwnego, że można w tym środowisku zrobić coś dobrego i profesjonalnego (to też pewnie kwestia polskiego zacofania w tej kwestii, no ale jednak). GM to trochę taki dorosły człowiek z całkiem dobrą karierą i ułożonym życiem, który niestety w czasach nastoletnich zrobił sobie głupi tatuaż - nic już się z tym nie zrobi, więc nie ma za bardzo sensu roztrząsać tematu

(chociaż skoro już zmieniono nazwę na Game Maker Studio, to raczej zmieniłbym ją na GM Studio, analogicznie do tego, co zrobili twórcy fruity loopsa. no ale nie jestem marketingowcem)

 

a ikona jest spoko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, exp napisał:

to nie jest specyfika języka angielskiego tylko każdego języka. to, czy nazwa własna brzmi poprawnie zależy głównie od czynników fonologicznych, a mniej od semantycznych i w prawie każdym przypadku dosłownego tłumaczenia wynik będzie pokraczny, zwłaszcza na języki z innej rodziny. a "facebook" znaczy po angielsku album z fotografiami ;) to taka moja dygresja. ale "game maker" brzmi gorzej właśnie z perspektywy języka angielskiego. kojarzy się z prostym, amatorskim programem, który znaczną część procesu odwala za użytkownika. zresztą, chyba każdy tu pamięta tamte czasy, w których programów o nazwach opartych o schemat "[cokolwiek] maker" było zatrzęsienie, a GM na pewno nie zasługuje na bycie kojarzonym z nimi. jak już pisałem wcześniej, nazwa na pewno nie zostanie zmieniona, bo GM to po prostu wyrobiona marka, wyrobiona jednak w innych czasach i dziś nazwa brzmi po prostu źle i nieprofesjonalnie. czy odrzuca to użytkowników i graczy - większości raczej nie, ale niektórych pewnie tak. zresztą, chyba nawet w cd-action przy okazji recenzji jakiejś gry (hotline miami?) autor rzucił informację, że gra została zrobiona w game makerze, jakby było to coś dziwnego, że można w tym środowisku zrobić coś dobrego i profesjonalnego (to też pewnie kwestia polskiego zacofania w tej kwestii, no ale jednak). GM to trochę taki dorosły człowiek z całkiem dobrą karierą i ułożonym życiem, który niestety w czasach nastoletnich zrobił sobie głupi tatuaż - nic już się z tym nie zrobi, więc nie ma za bardzo sensu roztrząsać tematu

(chociaż skoro już zmieniono nazwę na Game Maker Studio, to raczej zmieniłbym ją na GM Studio, analogicznie do tego, co zrobili twórcy fruity loopsa. no ale nie jestem marketingowcem)

 

a ikona jest spoko

 

Dokładnie tak jak piszesz, lepiej bym tego nie ujął. Ja sam myślę, że prędzej czy później Game Maker Studio zmieni nazwę na GM Studio, to najbardziej logiczne rozwiązanie. Jeśli tendencja cenowa będzie taka jak teraz ( każda kolejna edycja jest coraz droższa), w końcu dojdzie do tego, że ludzie po prostu się zbuntują i nie zapłacą tyle kasy za coś, co kojarzy się z programem nieprofesjonalnym. Myślałem, że petycja może to przyspieszyć, ale nie zdawałem sobie sprawy, że teraz za GMS2 stoi tak duża firma jak PlayTech . Liczyłam na to, że właścicielem GMa jest dalej Yoyo, i że Gnysek, z racji swojej przeszłości, ma jakieś dojścia, które ułatwiłyby dotarcie petycji do właściwej osoby.  W obliczu nowych informacji, ten plan można jednak wrzucić do kosza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administratorzy
20 godzin temu, exp napisał:

a "facebook" znaczy po angielsku album z fotografiami ;)

 

No chyba nie: https://en.oxforddictionaries.com/definition/facebook- może w jakimś wolnym tłumaczeniu, ale generalnie wcześniej nie było takiego słowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...