Dysleksja, dysgrafia i inne dys-

[Wojo]

oj kejticyferki pozwalasz się obrażać.

[kt1117]

Z Ciebie się śmieją, ty się śmiejesz- jeden śmiech! ;)

[Wojo]

No chyba z ciebie.

PS.Nie rozumiem ludzi ,których ludzie wyśmiewają a nic z tym nie robią.

[kt1117]

To bardzo proste- wystarczy nic nie robić. ;) Tak naprawdę, to dzięki temu chyba nie mam problemów.

[Ignis]

Ale tak nie można. To postawa pasywna, zrobisz sobie tylko dzięki niej opinię klasowego błazna. Uch. Dziewczyny tym bardziej nie zdobędziesz. Nie żebym cię chciał obrazić ale to taka sugestia...

[kt1117]

Nie do końca pasywna bo ripostuję. Co mam się na kogoś rzucić jak jakiś cham?

[Ignis]

Nie chodzi o to. Oczywiście, jeżeli to zwykłe żarty lub jakieś zaczepki (koleżeńskie) to śmianie się jest wskazane :) Ale jak ktoś ewidentnie cię nie lubi to trza czegoś innego ;) (Nie, nie bicia)

[kt1117]

To ja się tylko z koleżeńskimi zaczepkami chyba spotykam. ;)

[Morro]

Cool story, na priva z tym serialem "Jak radzić sobie w gimbazjum"

[Flaque]

A jak mnie ktoś obraża to puszczam bączka i sobie idzie.

[PsichiX]

może to zmęczenie, ale tytuł tematu przeczytałem jako: "Agresja, pornografia" i już chciałem bany siać

D:

[kt1117]

YXE- nie lubisz pornografii ? ;)

[Chell]

nie agresywną, lol

[Ignis]

A czemu by nie taką... ;)

[Wojo]

To ja się tylko z koleżeńskimi zaczepkami chyba spotykam. ;)

<inscenizacja>

Chłopcy: ktcyferki głupku idź obgryzać kości.

Ktcyferki: cześć chłopaki

TO NIE MA NIKOGO URAZIĆ

[kt1117]

Po co ktoś miałby mi kazać obgryzać kości? To nie byłoby wcale śmieszne.

E:Pewnie w takiej sytuacji spytałbym się ich jaki to miało kolor.

[IamTheLaw]

Nie do końca pasywna bo ripostuję. Co mam się na kogoś rzucić jak jakiś cham?

twoje riposty są ostre niczym trzonek noża

me słowa jak miecz, bój się tego ostrza

okradasz stare babki, bo żyjesz w biedzie

zachowujesz się jak ksiądz po kolędzie

jesteś pedałem, w dupe walonym

zajadasz się spagetti z sosem pomidorowym

[Flaque]

Co mam się na kogoś rzucić jak jakiś cham?

rzucić

Rozbiłbyś monitor.

[Ignis]

twoje riposty są ostre niczym trzonek noża

me słowa jak miecz, bój się tego ostrza

okradasz stare babki, bo żyjesz w biedzie

zachowujesz się jak ksiądz po kolędzie

jesteś pedałem, w dupe walonym

zajadasz się spagetti z sosem pomidorowym

ktcyferki zaraz odpowiedź doda

niestety od piccolo rozbolała go wątroba

Chowaj się chłopcze, MC Ignis cię zniszczy

Jesteś przegrany, krótko- leżysz i kwiczysz

 

/Zaraz za offtop będą warny :I Wracając do tematu. Mi oni nie przeszkadzają :) Jak dla mnie to choroba zwykła. Jak każde inne rzekłbym

[kt1117]

Tępym bowiem nożem

gorzej być zadźganym

pogadać sobie możem

nie będziesz olany.

Sos pomidorowy

lepszy moim zdaniem,

niż burak cukrowy

poprzedzony chlaniem.

 

E:Ale nie spotkałem jeszcze nikogo "w realu", któremu chciało by się takie długie wiersze pisać. Dlatego jest to mój debiut ;)

[Ignis]

Tępym bowiem nożem

gorzej być zadźganym

pogadać sobie możem

nie będziesz olany.

Sos pomidorowy

lepszy moim zdaniem,

niż burak cukrowy

poprzedzony chlaniem

Mógłbym ci odpisać

Ale nie chcę bana

Więc na koniec

masz Wojciecha Manna (wtf)

Żeby nie było że spam- Dysleksji itp. kiedyś nie było serio. Nie wiem czemu teraz jest tak dużo dyslektyków. Nie mam do nich nic ale musi być jakieś naukowe wytłumaczenie.

[IamTheLaw]

Tępym bowiem nożem

gorzej być zadźganym

pogadać sobie możem

nie będziesz olany.

Sos pomidorowy

lepszy moim zdaniem,

niż burak cukrowy

poprzedzony chlaniem.

 

E:Ale nie spotkałem jeszcze nikogo "w realu", któremu chciało by się takie długie wiersze pisać. Dlatego jest to mój debiut ;)

swoimi "rymami" kopiesz pod sobą grób

jesteś jak kurczak, lub innego rodzaju drób

nie umiesz rymować, pomimo tego stajesz do nierównej walki

w której zwycięzcą będę ja, a ty będziesz wrzucac brudne ubrania do pralki

jak byłeś mały, tata karmił cię łopatą

spałeś w mikrofalówce przykryty brudną szmatą

wspaniałe dzieciństwo zakrapiane alkoholem

piłeś denaturat, razem z ojcem i bracholem

pomimo żeś pedał, jebałeś siostrę całymi ranki

bo wyglądała jak facet i miała zarost nie tak jak inne koleżanki

z bratem miałeś także chwile radosne

zachowujesz się jak dzik który przyjebał w sosne

poruszę temat także twojego gustu kulinarnego

gdzie zamiast kotleta jesz klocki lego

lubisz także smak świeżego serka spod napleta

to twoja trzynasta potrawa wigilijna w święta bozego narodzenia

twój ojciec zabawiał sie z dziobakami

wyglądasz jak krzyżówka psa z napalonymi murzynami

powiedz mi, albo nie mów, bo wiem że ciągnie cię do krów

wczoraj lizałeś spocony siostry rów

bój się mych rymów, jak wspomniałem mego ostrza

jebie ci z mordy jakbyś zjadł surowego dorsza

kończę pisać me rymy, koniec twój za chwilę nastąpi

gdyż twój brat wyjmie zaraz pałkę ze spodni...

[kt1117]

Brakuje 1 sylaby w 3 wersie chyba ;)

A żeby nie było offtopu to... czytajcie książki i słuchajcie "Czerwonego Tulipana".

E:Do Ignisa to było, twoje Law w ogóle nie trzyma rytmu.

 

Moje rymy są tępe niczym młot

ale łączą sensownie mych słów splot.

Twoje słowa natomiast, z sensu wyprane

powinny zostać już dawno dawno olane.

Wygrałeś więc ,bo zabawa ta już nie śmieszy

a czytając te brednie nie będę mądrzejszy.

 

Czyli słowa wieszcza się sprawdziły: Nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi Cię do swego poziomu, a potem wygra doświadczeniem.

[IamTheLaw]

E:Do Ignisa to było, twoje Law w ogóle nie trzyma rytmu.

mówisz tak bo moje dissy na ciebie są zbyt inteligentne byś mógł je pojąć grubasku

[kt1117]

I to jest moment, w którym mówię: tak, tak, masz zupełną rację. I sobię idę, bo nie będę wyciągał argumentów ludzi z przedszkola.

[Morro]

Cool story, na priva z tym serialem "Jak radzić sobie w gimbazjum"

The fuck I just told u?

[Skowron1993]

Dzieci się wzięły za rymowanie,

"Wynocha z kompa ty mały baranie"

Z wielkim bólem gmclan wyłączając

pistolet przy skroni swojej trzymając

myśli o trollach z tejże strony

myśli że kiedyś zostanie wnet zbawiony

cały dzień komp od rana do nocy

i już go matka wrzaskiem nie zaskoczy...

[Wojo]

I to jest moment, w którym mówię: tak, tak, masz zupełną rację. I sobię idę, bo nie będę wyciągał argumentów ludzi z przedszkola.

A koledzy mają z ciebie bekę.

[kt1117]

Jak pierwszy nie pęknę.

[Makary155]

Dzieci się wzięły za rymowanie,

"Wynocha z kompa ty mały baranie"

Z wielkim bólem gmclan wyłączając

pistolet przy skroni swojej trzymając

myśli o trollach z tejże strony

myśli że kiedyś zostanie wnet zbawiony

cały dzień komp od rana do nocy

i już go matka wrzaskiem nie zaskoczy...