Skocz do zawartości

Zablokowane Mandat


LolikZabijaka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 101
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Administratorzy

Nieznajomość prawa szkodzi. Można odmówić przyjęcia mandatu. Wtedy co prawda sprawa trafia do sądu grodzkiego, ale np. nieletniego nie można i tak skazać... poza tym, muszą udowodnić jakoś, że piliście, a tutaj własnie badanie alkomatem byłoby dowodem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności
Dlatego bawi mnie, gdy ktoś śmieje się ze słynnego "JP". Z dupy z pewnością to się nie wzięło :) . Nie, nie jestem za anarchią, jestem za liberalizmem.
Ja się śmieję ze słynnego "JP", bo to jest kiepski stereotyp karmiący gównażerię w tym kraju. Zawsze zdarzają się zjeby w policji, a szczególnie straży miejskiej (gdzie zazwyczaj trafiają niedowartościowani ludzie, którzy nie dostali się do policji właśnie), ale bez przesady, nie można uogólniać. Zdarzały mi się durne przypadki z mundurowymi, ale też i całkiem wporzo, więc ja jestem do nich raczej neutralnie nastawiony. Bardziej mnie wnerwiają żołnierze, oni są na 90% popierdol... :>
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności
a często bywasz w Olsztynie ? :D

dwa razy do roku z reguły u brata siedzę, ale autobusami i tak daleko nie jeżdżę bo z centrum wszędzie blisko

 

też się śmieję z JP bo w większości ten zwrot jest używany przez uliczną patologię wychowaną na burdach i pobiciach, którzy są święcie oburzeni że ktoś śmie ich zatrzymywać.

 

a najgorsze że jak mnie złapali miałem bilet, tyle że legitymacja nie podbita. miesiąc wcześniej byłaby ważna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się śmieję ze słynnego "JP", bo to jest kiepski stereotyp karmiący gównażerię w tym kraju. Zawsze zdarzają się zjeby w policji, a szczególnie straży miejskiej (gdzie zazwyczaj trafiają niedowartościowani ludzie, którzy nie dostali się do policji właśnie), ale bez przesady, nie można uogólniać. Zdarzały mi się durne przypadki z mundurowymi, ale też i całkiem wporzo, więc ja jestem do nich raczej neutralnie nastawiony. Bardziej mnie wnerwiają żołnierze, oni są na 90% popierdol... :>

No żołnierz z założenia nie może być normalny. Przecież taka jego funkcja. Dzisiaj Policja w 50% to pozostałości po milicji / młodzi idioci. Taka jest przynajmniej praktyka. Ciężko tu nie uogólniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administratorzy
No żołnierz z założenia nie może być normalny. Przecież taka jego funkcja. Dzisiaj Policja w 50% to pozostałości po milicji / młodzi idioci. Taka jest przynajmniej praktyka. Ciężko tu nie uogólniać.

 

Zakładając, że można iść na emeryturę po 15 latach, to po 20 latach od zlikwidowania milicji nie wiem gdzie ty masz pozostałości... macie wszyscy strasznie stereotypowe opinie, widać nikt z was nie ma policjanta w rodzinie, bo wtedy całkiem inaczej by rozmawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając, że można iść na emeryturę po 15 latach, to po 20 latach od zlikwidowania milicji nie wiem gdzie ty masz pozostałości...

Obczaj sobie wyże demograficzne na przestrzeni lat oraz ile jest policjantów w wieku powyżej 45 lat.

 

Wszyscy moi znajomi policjanci to porządni ludzie, którym nie mam nic do zarzucenia :) . Czego nie mogę powiedzieć o większości, z którą miałem styczność.

 

Mam matkę nauczycielkę, ale nie zmienię zdania, że większość nauczycieli to idioci. Doświadczenie uczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności
Co masz na myśli ?

Chodzi zapewne o to, że człowiek ma wpojony opór przed zabijaniem. Ponoć podczas II wojny światowej tylko 15% żołnierzy ważyło się strzelić do człowieka. Celem treningu wojskowego jest przełamanie oporu, by żołnierz strzelał bez skrupułów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem tego postu.

 

Wojna to choroba. Podobnie homoseksualizm, masochizm, sadyzm itd. To wszystko to zaburzenia psychiczne ludzi głupich i tyle :) . Myślisz Wojo, że jesteś patriotą, bo zabijesz obywatela innego kraju?

Dla twojej informacji nie każdy żołnierz jest rambo.

Wojsko polskie jest stworzone aby bronić kraju.

Przed jak ty to ujmujesz ,,chorymi" ludźmi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego uważasz, że praktyki seksualne inne niż typowy stosunek płciowy są dla "ludzi głupich"?

Odpowiedź zawarła się w pytaniu, o, jak pięknie.

Dla twojej informacji nie każdy żołnierz jest rambo.

Wojsko polskie jest stworzone aby bronić kraju.

Przed jak ty to ujmujesz ,,chorymi" ludźmi.

Dla

twojej

informacji

nie

mam

zamiaru

bawić

się

w

wierszyki.

 

Nie wiem ile masz lat, w każdym bądź razie czuj się dumny zabijając ludzi ;) . Ludzie, którzy są za homoseksualizmem, wojnami czy totalitaryzmem nie do końca zrozumieli prawa rządzące tym światem, lub po prostu są idiotami. Jedno drugiego nie wyklucza, a właściwie nawet dopełnia. Proszę mi wskazać jakąś inteligentną i publiczną osobę, która by była za wskrzeszaniem praw homosiów :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile masz lat, w każdym bądź razie czuj się dumny zabijając ludzi ;)

Pieprzysz bez sensu. Jedną z najważniejszych funkcji wojska jest obrona państwa. Samo istnienie wojska jest już pewnego rodzaju gwarantem bezpieczeństwa i suwerenności państwa. A takie gadki typu że żołnierz jest zły i w ogóle bo zabija, to brzmi trochę śmiesznie. Można nie popierać wojen, być pacyfistą itd. ale wojsko jest potrzebne, choćby dlatego co wcześniej wspomniałem. Stały pokój na świecie jest niemożliwy. Do tego, nie rozumiem, co masz do tego, że ktoś jest żołnierzem. Zawód jak zawód i tyle. Bycie żołnierzem wcale nie nakłada się na to, że w trakcie Twojej służby zostaniesz gdzieś wysłany w celu zabijania ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Marmot.

Nie każdy żołnierz jest "chory" to praca i obrona państwa.

Racja ,że wojny są złe i niepotrzebne ale wojsko to bezpieczeństwo.

Rozumiem ,że jesteś pacyfistą ale nie żeby obrażać ludzi ,którzy nikomu nic nie zrobili.

Nie każdy żolnierz jest jak rambo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności
Nie wiem ile masz lat, w każdym bądź razie czuj się dumny zabijając ludzi ;) . Ludzie, którzy są za homoseksualizmem, wojnami czy totalitaryzmem nie do końca zrozumieli prawa rządzące tym światem, lub po prostu są idiotami.
Jest wprost przeciwnie - aż nazbyt zrozumieli mechanizmy świata. W tym kontekscie nazywanie ich idiotami jest po prostu niewiedzą, więc nie mędrkuj już tak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nazywam nikogo idiotą. A jeśli nazwałem, to proszę zacytować. Przeproszę.

 

Dokładnie Marmot.

Nie każdy żołnierz jest "chory" to praca i obrona państwa.

Racja ,że wojny są złe i niepotrzebne ale wojsko to bezpieczeństwo.

Rozumiem ,że jesteś pacyfistą ale nie żeby obrażać ludzi ,którzy nikomu nic nie zrobili.

Nie każdy żolnierz jest jak rambo.

Zgodnie z filmem "Rambo", tytułowy bohater nie był żadnym okupantem/złoczyńcą. O co więc chodzi z tym przykładem?

Jest wprost przeciwnie - aż nazbyt zrozumieli mechanizmy świata.

Zabrzmiało, jakby nadmiar wiedzy był czymś złym.

 

To dyskusja na wiele stron, nie mam zamiaru jej kontynuować w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nazywam nikogo idiotą. A jeśli nazwałem, to proszę zacytować. Przeproszę.

 

Nie wiem ile masz lat, w każdym bądź razie czuj się dumny zabijając ludzi . Ludzie, którzy są za homoseksualizmem, wojnami czy totalitaryzmem nie do końca zrozumieli prawa rządzące tym światem, lub po prostu są idiotami. Jedno drugiego nie wyklucza, a właściwie nawet dopełnia. Proszę mi wskazać jakąś inteligentną i publiczną osobę, która by była za wskrzeszaniem praw homosiów .

Podobnie homoseksualizm, masochizm, sadyzm itd. To wszystko to zaburzenia psychiczne ludzi głupich i tyle

 

Eeeeee...

 

jeśli nawet nie bezpośrednio to i tak nazwałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chodziło mi o bezpośrednie nazwanie. Niuchaj dalej. Bycie głupim nie oznacza bycia idiotą. Tak jak bycie zwierzęciem nie oznacza bycia psem.

 

Kolego, działasz mi na nerwy, zachowujesz się jakbyś Ty wszystko wiedział najlepiej, a to co Ty wygadujesz, to jest po prostu śmieszne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności

Szkoda, że się nie czepiacie o bardziej złożone babole w wypowiedziach sernata, a nie proste synonimy. Przykładowo jak można stawiać totalitaryzm, wojny oraz homoseksualizm w jednym rzędzie. Te dwa pierwsze, to przecież pojęcia odnoszące się do silnie shierarhizowanego społeczeństwa, podziału na klasy itd., a więc idei przeciwnych liberalizmowi zarówno kulturowemu jak i gospodarczemu (po co walczyć? lepiej współpracować!), natomiast homoseksualizm czy się komuś podoba czy nie, to jeden z synonimów wolności kulturowej, wolności co do czynów każdego człowieka, czynów które nie szkodzą innym - róbta co chceta, bo macie wolną wolę, a więc pełny liberalizm kulturowy. Stawianie tych pojęć obok siebie (trudno porównawczych zresztą, bo to inne kategorie) jest conajmniej dziwne, bo każdą z nich trzeba by było omówić z osobna, a nie wrzucać do jednego wora. :)

 

Nie mówiąc już o tym, że wojny czy totalitaryzm mają tak naprawdę podłoże właśnie w prawach rządzących światem. Każdy organizm na świecie prowadzi samotny tryb życia (oraz na w pół samotny bo w parze) lub też w ściśle shierarhizowanym społeczeństwie właśnie - przywódca stada + reszta, do tego w bardziej rozwiniętych społeczeństwach mamy klasy. Widział ktoś demokrację, czy zachowania podobne do idei peace & love? Chyba nie. Rywalizacja jest jednym z instynktów gwarantujących przeżycie oraz utrzymanie ciągłości rasy w długim okresie czasu. Wojny u człowieka w większości przypadków są tym podyktowane - kulturowe czy też gospodarcze mają na celu osłabić wrogie społeczeństwo (stado) a wzmocnić własne. Jednym z ciekawszych przykładów jest po prostu sport, który daje upust tej instynktowej rywalizacji w wymyślony przez człowieka bardziej humanitarny sposób aniżeli zabijanie. Jednak fakt jest faktem, światem czy to ludzkim czy natury rządzi brutalna siła - będąca jedną z podstawowych praw rządzących światem właśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według PWNowskiego słownika języka polskiego oba te słowa znaczą to samo, więc sprecyzuj proszę, co masz na myśli :) . http://pl.wikipedia.org/wiki/Idiota

Nie, to są synonimy. Synonim to wyraz bliskoznaczny, zastępczy, nie o identycznym znaczeniu. Wikipedia -> idiota.

Rywalizacja jest jednym z instynktów gwarantujących przeżycie oraz utrzymanie ciągłości rasy w długim okresie czasu. Wojny u człowieka w większości przypadków są tym podyktowane - kulturowe czy też gospodarcze mają na celu osłabić wrogie społeczeństwo (stado) a wzmocnić własne. Jednym z ciekawszych przykładów jest po prostu sport, który daje upust tej instynktowej rywalizacji w wymyślony przez człowieka bardziej humanitarny sposób aniżeli zabijanie. Jednak fakt jest faktem, światem czy to ludzkim czy natury rządzi brutalna siła - będąca jedną z podstawowych praw rządzących światem właśnie.

Tutaj się znacząco mylisz :) . Celem człowieka nie jest zabijać. Nie jest to nawet żadnym wymogiem. Tak pokazuje praktyka. Jeśli uważasz, że działania hitlerowskie/stalinowskie doprowadziły do czegokolwiek konstruktywnego, nie masz racji ;) . W dodatku od dzisiaj już nie uznaję sportu o nazwie "piłka nożna". Będę to nazywał mordowaniem żydów, dzięki za pomysł i trafne porównanie ;) . Pisałem już, że to dyskusja na osobny temat, a nawet wiele tematów.

Przykładowo jak można stawiać totalitaryzm, wojny oraz homoseksualizm w jednym rzędzie.

Totalitaryzm nie wyklucza tolerancji na tle kultury. Wręcz przeciwnie. To pierwsza sprawa. Kolejna: homoseksualizm, wojny i totalitaryzm uważam za trzy patologiczne cechy społeczeństwa. Nie napisałem nigdzie, że jedno drugiego nie wyklucza.

Stawianie tych pojęć obok siebie (trudno porównawczych zresztą, bo to inne kategorie) jest conajmniej dziwne, bo każdą z nich trzeba by było omówić z osobna, a nie wrzucać do jednego wora. :)

Bo jesteś za przyrostem formy nad treścią. Widzisz, ja mam poglądy bardziej zbliżone do Einsteina, który na formę w ogóle nie patrzył ;) . Przy czym nadal nie widzę sprzeczności w tym zestawieniu. Poczekam, aż mi ją wskażesz.

 

Parafrazując słowa Einsteina (nie chce mi się szukać): Dla prawdziwego naukowca nawet milion książek traktujących o jakimś prawie nie jest żadnym jego potwierdzeniem.

 

Szkoda, że się nie czepiacie o bardziej złożone babole w wypowiedziach sernata, a nie proste synonimy.

:thumbsup: To ja też się czepię: Sernat z dużej. Ot tak, z założenia.

 

Ogólnie sorry za lekceważące podejście, ale moim zdaniem o wiele bardziej lekceważące jest prowokowanie do dyskusji na tak zawiły temat na forum. Podaj mi swój numer gg czy czegoś tam, z chęcią popiszę. A rozmowę, oczywiście, wstawię później tutaj. Ewentualnie zapraszam na piwo i rozmowę w cztery oczy...

 

Kolego, działasz mi na nerwy, zachowujesz się jakbyś Ty wszystko wiedział najlepiej, a to co Ty wygadujesz, to jest po prostu śmieszne.

Tak powiedziałeś policjantowi? Uff, nie dziwię się, że musiałeś mandat przyjąć :) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...