Skocz do zawartości

Wentylator.


Darlix

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam problem z wiatrakiem. Co zrobić z nim, jeśli chodzi bardzo głośno a niestety nie mogę go odłączyć, ponieważ jest podłączony do zasilacza, nie do płyty głównej. Gdy się bliżej przyjrzałem, kabelek od niego idzie wprost do zasilacza. Co zrobić? Wymiana zasilacza? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź poziomicą czy stoi idealnie równo, nieraz przez delikatne przechylenie psują się niektóre części, przeważnie te, które obracają się, np. dysk. Ale nie jestem pewny, czy wentylator, też jest taki czuły, jak dysk Ci nie burczy, to wentylator też jeszcze nie powinien, ale co zaszkodzi sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności

Zapewne łożysko jest już dojechane i wiatrak nie trzyma odpowiedniej pozycji podczas kręcenia, przez co wpada w wibracje. Przywal w dziada, spróbuj dokręcić wiatrak, tudzież jakoś wytłumić wibracje poprzez hmm zamontowanie gumowych podkładek między wentylatorem a jednostką. Ostatecznie wymień wiatrak lub cały zasilacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, samego wiatraka chyba się nie wymieni, skoro jest on bezpośrednio podłączony do zasilacza. Opłaca się wymieniać zasilacz? A naprawić też nie bardzo idzie, ponieważ nie ma go jak odpiąć, ale coś spróbuję zrobić. Mam taki olej do naoliwiania części różnych, ruchomych (maszyn krawieckich, różnego typu urządzeń elektrycznych ruchomych). Nada się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, samego wiatraka chyba się nie wymieni, skoro jest on bezpośrednio podłączony do zasilacza. Opłaca się wymieniać zasilacz? A naprawić też nie bardzo idzie, ponieważ nie ma go jak odpiąć, ale coś spróbuję zrobić. Mam taki olej do naoliwiania części różnych, ruchomych (maszyn krawieckich, różnego typu urządzeń elektrycznych ruchomych). Nada się?

 

1) kup lutownice za 15zł , wiatrak za parę zł

2) wylutuj kable od wiatraka

3) odkręć i wyciągnij wiatrak

4) wsadź nowy wiatrak

5) przykręć i przylutuj

6) misjon akomplisz

 

ps. kup jeszcze cyne : d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, za takie info to dzięki ;)

 

meh, panie, co ty chcesz spalić : O

Jak nie przylutujesz nic innego do pkt od wiatraka to się nie powinno nic stać... toż to tylko 2 przewody, 12v bodajże aczkolwiek nie pamiętam już jak jest w zasilaczu. nawet jak wyciągniesz wiatrak i nic tam nie podepniesz to nie powinno się nic stać... tzn. dopiero od przegrzania się układów owszem : D Możesz se tam nawet odpowiednią diodę czy żarówkę wsadzić a i tak all będzie działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź poziomicą czy stoi idealnie równo, nieraz przez delikatne przechylenie psują się niektóre części, przeważnie te, które obracają się, np. dysk. Ale nie jestem pewny, czy wentylator, też jest taki czuły, jak dysk Ci nie burczy, to wentylator też jeszcze nie powinien, ale co zaszkodzi sprawdzić.

ta pewnie i co jeszcze, za takie pie*****nie dziękujemy. Wentylatory są tak zrobione żeby nie było bicia, poza tym nie ma jak spowodować bicia na takim wiatraku.

Tak trudno pomyśleć? Spróbuj użyć WD40 w panwi wentylatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności
Nie, nie o ten co jest wbudowany w zasilacz. Tamten działa sprawnie. Chodzi mi o zwykły, tylko podłączony bezpośrednio do zasilacza.

Bezpośrednio połączony jak? Wtyczką czy kable idą do środka zasilacza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj grzbeałem w pececie i mi coś głośno pracował jak podłączyłem spowrotem kabelki, okazało się ze jeden z nich stukał o wiatrak. Sprawdź u siebie czy te podłączone kabelki nie stykają się z żadnym z wiatraczków w środku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to na 100% nie kabelki. Mam otwarty komputer i nic takiego nie widzę. Moim zdaniem, łożyska czy coś o ile takie coś tam jest. Ale chodzi mi o to, co zrobić żeby tego dziada pradziada wymontować z zasilacza, albo podłączyć inny na jego miejsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...