Parada Żartów

[Yoda]

Świetny przykład beznadziejnych kawałów. Brawa.

[Pieter]

I zaśmiecania tematu...

 

- Kto to jest nimfomanka?

- Jest to kobieta, która pragnie uprawiać seks tak często jak facet.

 

 

Pielęgniarka pyta pacjenta.

- Miewa pan czasem jakieś nudności ?

- Nie, mam tu takie małe radyjko.

[PoxiPol]

DZiekuje Pieter, wlasnie to chcialem napisac...

Co to jest?

Swieci i straszy?

 

Żarowka firmy "osram"

[BartekGMClan]

Chodzi o to że już się skończyły żarty i się wpisuje najgorsze pierdoły (b.w)

@UP:

Dobre :P

[propaganja]

Przychodzi siedmioletni chłopczyk do burdelu z zdechłą żabą na smyczy i mówi:

-Szukam dziewczyny z AIDS

-Nie mamy takiej, mozemy załatwić Ci inną - mówi burdel mama

-Potrzebują taką z AIDS

-Po co Ci dziewczyna z AIDS?

-Bo jak bede sie *ykhmym* z dziewczyną z AIDS, to sam będę miał AIDS, a później jak tata do mnie przyjdzie w nocy - to i jego zaraże i on będzie miał AIDS, a później od będzie sie *ahooohaaahaaah* z mamą, to i ją zarazi i będzie miała AIDS, a jak tata będzie w pracy, to przyjeżdzą pan listonosz do mamy. I o tego sku*aheohd* mi chodzi bo mi żabe przejechał.

 

Tak, wiem głupie i nie śmieszne. ale fajne dowcipy mi zawsze z głowy ulatują :(

 

EDIT.

Przychodzi blondynka do sklepu i mowi:

-Poprosze ten telewizor.

-Nie sprzedajemy blondynkom

Następnego dnia blondynka sie farbuje na rudo, wraca do sklepu i mówi:

-Poprosze ten telewizor

-Nie sprzedajemy blondynkom

blondynka podirytowana, wraca za tydzien, 100% kamuflaż za starą babe, nie do poznania.

Wraca do sklepu:

-Poprosze ten telewizor.

-Nie sprzedajemy blondynkom

-Skad pan wie że jestem blondynką?

-Bo to nie telewizor tylko mikrofala.

[TuxMan]

Kawały o żydach (te mnie normalnie rozbroiły :D)

 

Żydzi proszą Hitlera

-Hitler zbuduj nam Dom!!!

-Hitler zbuduj nam dom!!!

Hitler mówi

-dobra ale jak którego w oknie zobaczę to zastrzelę

I Hitler zbudował im szklarnie!!!

 

___________________________________________

 

Hitler mówi do żydów stojących na placu w dzień Wielkanocy

-A dziś dostaniecie po jajeczku!!!

Żydzi rozradowani że zjedzą sobie jajko już zacierają ręce a Hitler mówi

-Tym rozgrzanym pręcikiem!!!

 

___________________________________________

 

Jak nazywa sie samolot zbudowany przez żyda:

- żydolot

 

___________________________________________

 

Co to jest żyd w pasiaku?

- Pasożyd

[BartekGMClan]

Heehe. Znam to wszystko. Gdy słyszałem pierwszy raz to się śmiałem, teraz to już stare :(

[Yoda]

Jak można się śmiać z tak durnych kawałów.

 

...

 

UWAGA PRZEKLENSTWA

UWAGA PRZEKLENSTWA 2

to tak a propo.

[BartekGMClan]

@UP:

Hahahahahahahahahahahah. Ale się uchachałem lol2.

joke

[Yoda]

Nom, te kawały są ok. Tzn 1 troche do dupy, ale 2 to czysta z**********.

[propaganja]

no drugi wymiata :D

[Korodzik]

Jak można się śmiać z tak durnych kawałów.

 

Paszczowo.

 

Jest rok 1942. Za chwilę ma się odbyć ważna bitwa Amerykanów z Niemcami. Jeden z żołnierzy amerykańskich podchodzi do dowódcy i mówi: - Broń mi się gdzieś zapodziała!

- Spoko - mówi dowódca. - Weź ten kij od szczotki. Jak zobaczysz Niemca, skieruj kij w jego stronę i powiedz "pif-paf!"

Żołnierz się zdziwił, ale nic, bierze kij.

Na polu bitwy ogólna jatka, kule latają, pociski świszczą, żołnierz ze strachu schował się w okopie. Nagle widzi zbliżającego się Niemca, więc wycelował i krzyczy: - Pif-paf!

Niemiec od razu pada na ziemię. Zdziwiony żołnierz skierowuje kij na innego szkopa i mówi: - Pif-paf!

Niemiec ginie. Uradowany żołnierz biegnie przez pole bitwy i na wszystkie strony krzyczy: - Pif-paf! pif-paf! pif-paf! - Niemcy padają jak muchy.

W końcu został jeden tylko hitlerowiec, który powoli sunie w stronę żołnierza. Ten ze spokojem wycelowuje i mówi: - Pif-paf!

A Niemiec nic, idzie dalej.

Żołnierz próbuje jeszcze raz: - Pif-paf!

A Niemiec nic.

Żołnierz przestraszony: - Pif-paf! pif-paf! pif-paf!

A Niemiec podchodzi spokojnie i wdeptuje żołnierza w ziemię mówiąc: - CZOŁG-CZOŁG

[PoxiPol]

@Up - hehehe, naprawde dobre!

@Yoda - Co jest smiesznego w przeklinaniu ? ehh...

 

Brunetka odwiedza Blondynkke i mowi

-moge zadzwonic?

-tak taam msz telefon...

Na to brunetka wyciaga dzwonek i nim dzwoni

-a wiesz to naprawde dpbry kawal!-mowi blondynka i idze do rudej...

 

-czesc moge zatelefonowac?

[BartekGMClan]

Brunetka odwiedza Blondynkke i mowi

-moge zadzwonic?

-tak taam msz telefon...

Na to brunetka wyciaga dzwonek i nim dzwoni

-a wiesz to naprawde dpbry kawal!-mowi blondynka i idze do rudej...

 

-czesc moge zatelefonowac?

To to już nawet żałosne nie jest :/ Tylko jakieś szajstwo. Yody były chociaż głupie, ale były tak bardzo głupie, że aż śmieszne. Twoje jest tylko trochę głupie(znaczy to że nie śmieszne). xd

 

Przychodzi baba do lekarza, a tam dentysta.

Hahahahahahahahahahah

[Pieter]

dentysta też lekarz...

[propaganja]

przychodzi baba do lekarza a tam widelec?

[BartekGMClan]

dentysta też lekarz...

Właśnie w tym tkwi cała śmieszność dowcipu.

Przychodzi chłop do lekarza. Lekarz się pyta:

-Co panu dolega?

-Jakiemu panu? To ja baba, tylko się za chłopa przebrałam.

AbUhahahHahahahaha

[PoxiPol]

@Bartek

[BartekGMClan]

@PoxiPol

[Zychu]

bartek wyjdź.

[BartekGMClan]

bartek wyjdź.

Na pole? Nie da rady, chory jestem :P

 

A teraz normalne kawały (chyba):

 

Pukanie do bram raju. Otwiera św. Piotr. Przed nim piłkarz Grzegorz Rasiak.

- Ktoś ty? - pyta św. Piotr.

- Jestem piłkarzem polskiej reprezentacji!

- To jak trafiłeś do bramy?

 

 

Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce w Indiach pewien mężczyzna obwieścił, że będzie kupował małpy płacąc po $10 za sztukę.

Wieśniacy, widząc, że małp dookoła jest pod dostatkiem, wyruszyli do lasu, aby je łapać.

Mężczyzna kupił tysiące małp po $10, ale kiedy ich populacja zaczęła się zmniejszać, wieśniacy zaprzestali starań.

Mężczyzna zatem ogłosił, że zapłaci za małpę po $20. To sprawiło, że wieśniacy wzmogli starania i znowu zaczęli łapać małpy.

Wkrótce populacja małp jednak spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli wracać do swoich gospodarstw.

Stawka została podniesiona do $25 , ale małp zrobiło się tak mało, że problemem było w ogóle zobaczyć jakaś małpę, a co dopiero ją złapać.

Mężczyzna zatem ogłosił, że kupi małpy po $50 za sztukę!

Ponieważ jednak musiał udać się do miasta w ważnych interesach, jego asystent pozostał w wiosce, aby prowadzić skup w jego imieniu.

Pod jego nieobecność asystent zaproponował wieśniakom:

Popatrzcie na tę ogromną klatkę i te wszystkie małpy,które skupił.

Sprzedam je wam po $25 , a gdy mężczyzna wróci z miasta, odsprzedacie mu je po $50 .

Wieśniacy wydobyli swoje oszczędności i wykupili wszystkie małpy.

I nigdy więcej nie zobaczyli już ani owego mężczyzny ani jego asystenta - tylko same małpy.

Witajcie na Wall Street!

[Zychu]

jakieś 27 % zysku ;p

 

edit:

 

w pewnej wiosce w Indiach

Witajcie na Wall Street!

 

hm...

[BartekGMClan]

Gdy Chuck Norris chciał cygaro, człowiek wynalazł ogień. Szybko.

 

Chuckowi Norrisowi nie zdarzają się pomyłki w literowaniu. Jeśli jednak jakaś się zdarzy, Oxford uznaje nieomylność Chucka i poprawia błąd w swoim słowniku.

 

Chuck Norris jest samowystarczalny, bo jedyną osobą której Chuck Norris może coś zawdzięczać jest Chuck Norris. Chuck Norris się nie myje. Chuck Norris spojrzy na siebie, a brud sam ucieka.

 

Żaden kompas nie pokazuje gdzie jest północ. Wszystkie pokazują na miejsce, w którym akurat jest Chuck Norris.

[Marrac]

Kawały o Chucku Norrisie są dla 10 letnich dzieci lol ;=/

[BartekGMClan]

No to EDIT- TuxMan xD

 

Gdy TuxMan chciał cygaro, człowiek wynalazł ogień. Szybko.

 

TuxManowi nie zdarzają się pomyłki w literowaniu. Jeśli jednak jakaś się zdarzy, Oxford uznaje nieomylność TuxMana i poprawia błąd w swoim słowniku.

 

TuxMan jest samowystarczalny, bo jedyną osobą której TuxMan może coś zawdzięczać jest TuxMan. TuxMan się nie myje. TuxMan spojrzy na siebie, a brud sam ucieka.

 

Żaden kompas nie pokazuje gdzie jest północ. Wszystkie pokazują na miejsce, w którym akurat jest TuxMan.

[Zychu]

Kawały o Chucku Norrisie są dla 10 letnich dzieci lol ;=/

 

japanstaś komon!

[Marrac]

Bartek przestań bo śmieszny nie jesteś :/

[BartekGMClan]

Idzie sobie chłopak ulicą w Nowej Hucie.

Podchodzi do niego kilku gości w dresach i pyta:

- Wisła czy Cracovia?

- Spokojnie panowie, ja z Warszawy jestem…

 

 

To już był ostatni :P Już nie będę. Jak nie chcecie :(

:D

[Japanstache]

@Zychu

Żaden kompas nie pokazuje gdzie jest północ. Wszystkie pokazują na miejsce, w którym akurat jest Chuck Norris.

chachachacahca! Chak Noris! Dobre! 5 gwiazdek!

...

Bartek. Twoje kawały nie śmieszą nawet 10-latków.

[Lollus]

łeh, łeh, łeh

normalnie leże na ziemi jak czytam wasze kawały

opowiem wam 5 perełek łeh łeh łeh

 

1. idzie baba do okulisty i mówi:

- panie doktorze, potrzebuje nowe okulary

-właśnie widze bo tu sie miesci zakład pogrzebowy a okulista jest 2 budynki stąd

 

2. Polska gola

 

lol lol lol

 

3. GMCLAN to fajna strona pełna mądrych ludzi

buahaaahaa

 

4.dlaczego Jasiu sie drapie po nosie

bo go swędzi !!!

 

roftlol

 

5. rozmawiają 2 programery

-pożycz mi 500 zł do wtorku. albo lepiej 512 do równego rachunku

hahahahaha

 

edit: zakład pogrzebowy niach niach niach

Imo topic do zamknięcia.

 

Imo topic do zamknięcia. Żarty na poziomie twojej starej (niach niach niach)

 

P.S. Czemu tysiace, a nawet setki ludzi smieje sie z twojej starej ?