Czego baliście się w dzieciństwie

[PsichiX]

Ja jak byłem mały czesto miałem takie sny że szedłem gdzies z rodzicami pózniej się odwracam a ich nie ma i zostaje sam w np. ciemnym lesie

 

Dla Ciebie to byl sen, dla mnie to sie dzialo NA PRAWDE.. tyle ze rodzice sobie wtedy ze mnie zrobili jaja. No przyznac trzeba - ich poczucie humoru i wyczucie sytuacji roxi

[Yoda]

Pająków też się boję, ale takich większych biggrin.gif

No ja też raczej dużych :P

[mike_p]

Ja kiedyś z rodzicami i takimi znajomymi poszliśmy oglądać jakiś zamek, ale nie można było wejść to chcieliśmy się przejść dookoła niego. Szliśmy chyba z godzinę, tam bagna jakieś i w ogóle i ciągle mi mówili że się zgubiliśmy -.-

[Zychu]

@Psichix: To fajnych masz rodziców xD Te sny były bardzo realistyczne...

wogle to w dzieciństwie miałem strasznie realistyczne sny.

[M@ti002]

@Zychu: polecam LD (sen swiadomy) :D

ja sie balem... wlasnych snow :P mialem straszne koszmary nawet jak nie ogladalem horrorow ani podobnych :P

PS wow... nie wiem dlaczego mnie schiza zlapala jak posluchalem rammsteina - ich will :blink:

[Saus]

@Zychu: polecam LD (sen swiadomy)

Jaki sen swiadomy jaki co gdzie jak?

[Yoda]

wogle to w dzieciństwie miałem strasznie realistyczne sny.

Ja też :F Teraz to mi się nic nie śni, czasem jakaś laska, albo pralka :D

[Jaklub]

Około 7 sekundowy spocik z logiem Bad Robot (ci od Losta, można łatwo znaleść na youtube.com). Miałem do tego dziwny uraz. Chyba mi pozostał, ale nigdy nie mówiłem, że jestem normalny. :D

 

Natomiast w dzieciństwie, jako paruletni gżdyl, naoglądałem się jakichś popapranych horrorów klasy B i C z mnóstwem mocnych wątków gore (era VHS), a potem miałem schizy. Nie wiem czemu rodzice pozwalali mi oglądać takie rzeczy. Pamiętam jakieś sceny kanibalistyczne, gwałty na obdzieranych ze skóry kobietach itd

Normalnie jak Shigesato Itoi.

[mike_p]

No właśnie, ostatnio wcale nie miewam koszmarów, dziwne to jakieś.

[Zychu]

@M@ti002: Mam już pewne doświadczenie w tych sprawach -_- :P

miałem już kilka ld :F

jak chcesz pogadać to na pm :F

[PsichiX]

Yoda, brak snu oznacza problemy z pamiecia, jest szansa ze mozesz ja stracic.

Moj pierwszy sen, a zarazem koszmar, ktory pamietam to ze mnie po pokoju ganial tygrys (mialem 4-5 lat), po suficie, scianach, normalnie matrix.

[M@ti002]

Jaki sen swiadomy jaki co gdzie jak?

robisz co chcesz :P bo zaloze sie ze jak masz sen to costam robisz a jak uzyskasz LD to np. mozesz sie naksiezyc przeniesc :P serio :o raz mi sie udalo przez 5 sekund "sennych" ;) przyjemne, dlatego polecam ;)

[mike_p]

Jak byłem mały to często miałem taki krótki sen, że spadam z piętrowego łóżka. To dziwne uczucie w czasie lotu :/

[Shockah]

Czy to dziwne, że ja w całym moim życiu miałem tylko 4 sny? :P

 

Albo nie miewam snów, albo ich nie chcę miewać, albo ich po prostu nie pamiętam :P

[Nobody]

Hmm... Ja się bałem kosmitów i duchów ^_^

 

Znam też człowieka, który boi się mydła i pasty do zębów o.O

 

@up: Snów się bardzo często nie pamięta :)

[Marrac]

Jak byłem mały to często miałem taki krótki sen, że spadam z piętrowego łóżka. To dziwne uczucie w czasie lotu :/

Ja miałem tak samo jak byłem mały :P Tylko że np. widzę tylko swoje nogi i nagle krawężnik i aż podskakuje z łóżka :P Lub coś w ten deseń.

[PsichiX]

Ja wam powiem ze sny jak i otoczenie mozna kontrolowac sila woli. Dla tego od 13 roku zycia nie miewam koszmarow :D

Co do kontrolowania otoczenia: bardzo fajne to jest i jeszcze bardziej przydatne. jesli sie ma pelna swiadomosc i wyobrazenie tego co chce sie uzyskac to wierzcie lub nie ale to sie dzieje (przewaznie). Dzieki temu w snach dostaje odpowiedzi na rozne pytania, poza tmy inni ludzie czesto robia to czego chce. Wiec jak mowie: fajne i przydatne to jest. Milo miec kontrole nad innymi :)

[Zychu]

Ja uwielbiam sny gdy z czegoś spadam!!! najpierw z czegoś zlatujesz jest taki lekki strach a pózniej takie jebut o glebe skok adrenaliny i nagle sie budzisz. :D kiedyś spadałem tak przez cały sen w "cyber przestrzeni" xD był strasznie długi.

 

@Psichix: Ja często naginam rzeczywistość :D jak czegoś chce to bede to miał i wogle wystarczy chcieć i wierzyć.

[Takeshi]

Ja sie niczego nie bałem xD.

Raz to kur** prawie spadłem z parapetu. Szczęściem się złapałem. A później po prostu stałem na parapecie xD.

A sny to jak sie niby obudziłem otwieram oczy,a tu pajęczyna z robalami i później wstałem(w tym samym miejscu byłem xD)

[M@ti002]

mi sie snilo ze jestem... ekhm... kulka :P i sie od podloza odbijam. a najlepsze bylo to, ze czulem kazde odbicie :P nie bol, ale takie leciutkie przyduszenie (spadalem glownie na klatke piersiowa ;))

[mike_p]

Według Kościoła Katolickiego świadomy sen jest praktyką okultystyczną prowadzącą do zniewolenia przez szatana! AAA! :F

[M@ti002]

@up: :confused: ten rydzyk jest jakis... ostatnio podal szybkie wzbogacanie sie jako grzech smiertelny! O_O

[LolikZabijaka]

W wieku około 4-5 lat bałem się odgłosu wystrzału :D serio i spania samemu :D zawsze kitrałem się że coś wejdzie do mnie i mnie zabije :D

[PsichiX]

@mati: W takim razie sam jest grzeszny. Boze, ile on na tych babciach zgarna.. xD

[Yoda]

Fakt, że śni mi się często to, o czym myślę przed snem, a sa 2 rzeczy:

- programowanie, GM ( wtedy śni mi się jakiś głupi sen o GMie XD )

- laski ( no wtedy to już w ogóle we śnie wszystko się miesza -> raz mi się śniło że flirtuję z nauczycielką od angielskiego ;x )

[Jaklub]

mi sie snilo ze jestem... ekhm... kulka i sie od podloza odbijam. a najlepsze bylo to, ze czulem kazde odbicie nie bol, ale takie leciutkie przyduszenie (spadalem glownie na klatke piersiowa )

Ja też miałem coś takiego. Ale, jak dobrze pamiętam, to podłoże odbijało mnie, nie ja od łóżka. To był mój jedyny sen kontrolowany w życiu. =P

[PsichiX]

Heh, ja na szczescie o nauczycielkach nie snilem nigdy :D

[murdalow]

mojego ch*** jak zaczął wstawać i nie wiedziałem czemu :boxed:

[Ludzix]

A mnie śniło się, że ktoś zakłada temat "czego baliście się w dzieciństwie", wyciąga pistolet i mierząc we mnie każe odpowiadać poważnie ;O

 

W końcu spojrzał na monitor i mnie zastrzelił - wtedy się obudziłem.

[Yoda]

Heh, ja na szczescie o nauczycielkach nie snilem nigdy biggrin.gif

Nie no, ta która mi się śniła akurat młoda jest ( nie żeby wiecie ) Ale mimo wszystko ;x