Tak widzę jak lud linuksa chwali tutaj... Nngh.
Osobiście uważam, że linux nie jest jeszcze wystarczająco rozwinięty pod względem desktopa. Minie dobre 5 lat jeszcze zanim będzie lepiej...
User experience - Niektórzy chwalą Ubuntu za prostotę użytkowania... A ja się nie zgodzę. Bo tona problemów z driverami AMD, walka z czarnym ekranem bo zbyt nową kartę się ma... Blergh.
Co jak co, ale na daną chwilę linux nie jest w stanie pobić "next next next" na windzie. O OS X już nawet nie wspomnę. ;)
EDIT:
Próbowałem przedwczoraj sobie Ubuntu na swoim PC w domu. Zainstalowałem, i tylko walczyłem z samymi problemami.
GPU AMD? Daj sobie na luz. UEFI na płycie ASUS'a? Zapomnij o poprawnie bootującym się systemie... Ba, zapomnij o prawidłowo działającym GRUB'ie przy większej ilości dysków (nie partycji) niż 4.
PO czasie udało mi się wszystko ogarnąć, przesiąść się na MATE, ulepszyć renderowanie fontów i sobie podziałało do dnia wczorajszego.
Budzę się rano, odpalam kompa -- GRUB każe spier... :)
Unknown device (tutaj device) ID. GRUB rescue. :S
EDIT 2:
Jakiś czas temu sobie Ubu potestowałem na swoim MacBooku.
Compiz @ 2880x1800 bez driverów GPU w software renderze, genialne podejście do designu - no nie? ;)
Propsy dla canonicala.