Skocz do zawartości

KnockOut LITE


adam014

Rekomendowane odpowiedzi

w info jest błąd - poruszamy się strzałkami, nie AD (co jest fatalnym rozwiązaniem, bo żeby używać gardy muszę krzyżować ręce)

 

e: gra łatwa, nie miałem żadnych problemów, dopóki nie natknąłem się na Turnera, który jest prawdziwym czołgiem. na początku próbowałem grać jakoś taktycznie posiłkując się moją śladową wiedzą o boksie, ale dość szybko odkryłem, że lepiej jest maszować klawisze. mimo wszystko fajnie się leje w mordy, uderzenia są satysfakcjonujące, a walki całkiem fajne. nie mam zastrzeżeń, może poza grafiką. może gra miałaby więcej uroku, gdybym kojarzył nazwiska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności

Frank Turner chyba jest nieśmiertelny? Walę w niego jak w bęben, a pasek życia w ogóle mu nie spada...

Ogółem niezła gierka jak na tak krótki czas produkcji, chociaż niemal wszyscy przeciwnicy (aż do 3. czy 4. od końca) mogą być pokonani bez stosowania gardy, po prostu waląc bez planu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...