Donald Tusk

[I am Żyd and Lewak]

W takim razie KNP też się od reszty nie różni ;)

Właśnie KNP nigdy poglądów nie zmieniało. Chcą wolny rynek, monarchię, karę śmierci i całkowitej własności prywatnej, aby rząd nie mieszał się w sprawy obywatela. Dzisiaj Polska jest jeszcze trochę lewicowa albowiem są nadal takie przywileje za pieniądze podatników jak:

-niby darmowe książki

-finansują Rumunów za to, że są biedni.

-premie

-pieniądze z Unii na start firmy

Prawdą jest taką, że wszyscy są biedni. A przestaną być jeśli rząd przestanie ich okradać.

[gnysek]

Ja nie jestem biedny.

[en_6280]

tu chyba chodziło o starą dobrą żydowską zasade: " Jeżeli ktoś Ciebie zapyta czy masz pożyczyć 5 złoty, odpowiedz że bardzo chętnie byś pożyczył ale masz tylko 2 złote i to jeszcze pożyczone!"

[I am Żyd and Lewak]

Ja nie jestem biedny.

Nie o to mi chodzi. Chodzi o zwykły podatek za produkty.

 

 

tu chyba chodziło o starą dobrą żydowską zasade: " Jeżeli ktoś Ciebie zapyta czy masz pożyczyć 5 złoty, odpowiedz że bardzo chętnie byś pożyczył ale masz tylko 2 złote i to jeszcze pożyczone!"

Że, co? Gdzie się takiego czegoś używało? :<

[Morro]

Nie o to mi chodzi. Chodzi o zwykły podatek za produkty.

 

 

Że, co? Gdzie się takiego czegoś używało? :<

Panie idź pan se.

[Fervi_]

Ja nie jestem biedny.

 

PO czy PSL? hehe

 

W porównaniu do Polaków czy Anglików?

 

Przeciętny Polak w Anglii po miesiącu pracy może sobie opłacić mieszkanie (i media), mieć na jedzenie, a dodatkowo co miesiąc kupić sobie jakiś tablet (Nexus 7) i jeszcze parę funtów zaoszczędzić.

 

Przeciętny Polak może umrzeć pod mostem w Polsce

 

Niemniej cały problem jest taki, że my jako kraj nie możemy konkurować z innymi krajami. Biznes (prócz pomysłu) potrzebuje inwestycji, a głównym źródłem inwestycji są oszczędności, podczas gdy 80% polaków (badania jakieś telewizyjne) nie oszczędza (pytanie czy nie oszczędza, bo nie ma - czy po komunie wolimy na wszystko wydać)

 

Można tu kińczyków pokazać za wzór - niegdyś kraj, w którym ludzie pracowali za dolara, dziś zarabiają więcej niż Polacy - nie wiem czy jest się z czego cieszyć, niemniej jesteśmy bardzo innowacyjnym narodem, ale rzucają nam kłody pod nogi - głównie urzędnicy.

 

===

Lucyfer w piekle przeprowadza inspekcje. Podchodzi do pierwszego kotła, którego pilnuje aż 10 diabłów i pyta:

-dlaczego aż 10 diabłów pilnuje tego kotła?

-bo w tym kotle gotują się Amerykanie, oni są ambitni i każdy co chwilę usiłuje wyskoczyć

Lucyfer idzie dalej i zauważa kocioł, a przy nim 5 diabłów. Podchodzi i pyta:

-czy tu tylko 5 diabłów wystarczy?

-tak, w kotle gotują się Anglicy, są ambitni, ale przy tym trochę flegmatyczni więc 5 wystarczy

Następnie lucyfer podchodzi do kotła przy którym stoi jeden diabeł i zadaje mu pytanie:

-czy Ty tu sam wystarczysz, aby przypilnować kotła?

-tak bo w kotle gotują się Niemcy, to zdyscyplinowany naród, więc jeden diabeł wystarczy

Lucyfer idąc dalej zauważa kocioł, którego nikt nie pilnuje. Chodzi i szuka jakiegoś diabła, który by mu wyjaśnił zaistniałą sytuację, aż w końcu znajduje gdzieś odpoczywającego diabła, więc podchodzi i pyta:

-dlaczego nikt nie pilnuje tego kotła?

-bo w nim znajdują się Polacy

-Czy Ci ludzie nie chcą wydostać się z tego kotła?

-ależ chcą, tylko jak już jeden próbuje się wydostać i wspina się na ściankę, to reszta go łapie i ściąga z powrotem na dół

===

 

Fervi

[I am Lord]

Fotel KNP chce monarchię? A to ciekawe. To jest partia konserwatywno-liberalna, monarchię to by chciał Korwin ale to jest jego widzimisię, które nijak ma się do samego KNP.

[I am Żyd and Lewak]

===

Lucyfer w piekle przeprowadza inspekcje. Podchodzi do pierwszego kotła, którego pilnuje aż 10 diabłów i pyta:

-dlaczego aż 10 diabłów pilnuje tego kotła?

-bo w tym kotle gotują się Amerykanie, oni są ambitni i każdy co chwilę usiłuje wyskoczyć

Lucyfer idzie dalej i zauważa kocioł, a przy nim 5 diabłów. Podchodzi i pyta:

-czy tu tylko 5 diabłów wystarczy?

-tak, w kotle gotują się Anglicy, są ambitni, ale przy tym trochę flegmatyczni więc 5 wystarczy

Następnie lucyfer podchodzi do kotła przy którym stoi jeden diabeł i zadaje mu pytanie:

-czy Ty tu sam wystarczysz, aby przypilnować kotła?

-tak bo w kotle gotują się Niemcy, to zdyscyplinowany naród, więc jeden diabeł wystarczy

Lucyfer idąc dalej zauważa kocioł, którego nikt nie pilnuje. Chodzi i szuka jakiegoś diabła, który by mu wyjaśnił zaistniałą sytuację, aż w końcu znajduje gdzieś odpoczywającego diabła, więc podchodzi i pyta:

-dlaczego nikt nie pilnuje tego kotła?

-bo w nim znajdują się Polacy

-Czy Ci ludzie nie chcą wydostać się z tego kotła?

-ależ chcą, tylko jak już jeden próbuje się wydostać i wspina się na ściankę, to reszta go łapie i ściąga z powrotem na dół

===

 

Fervi

Smutne

 

Fotel KNP chce monarchię? A to ciekawe. To jest partia konserwatywno-liberalna, monarchię to by chciał Korwin ale to jest jego widzimisię, które nijak ma się do samego KNP.

Czym że byłaby partia KNP bez Korwina? Monarchia to najlepszy ustrój albowiem takowy prezydent musi:

-naprawić szkody poprzednika.

-walczyć z konkurencją(innych kandydatów, przez co bierze pożyczkę i ktoś musi to spłacić)

-dowiedzieć się jak wykonywać daną funkcję od nowa.

[I am Lord]

No wiesz, coraz więcej osób twierdzi że gdyby Wipler objął władzę to było by lepiej :P

[gnysek]

Przeciętny Polak w Anglii po miesiącu pracy może sobie opłacić mieszkanie (i media), mieć na jedzenie, a dodatkowo co miesiąc kupić sobie jakiś tablet (Nexus 7) i jeszcze parę funtów zaoszczędzić.

 

A byłeś w UK? Bo ja tam pracowałem. I większość która tam jedzie zapierdala od rana do wieczora po 12 godzin i wtedy może faktycznie coś tam odłożą. Ale mieszkają w pokojach 10 - 15 metrów, zimnych, wilgotnych, z grzybem, do pracy jadą autobusem, bo na samochód ich nie stać i jedzą najtańsze jedzenie z Tesco odgrzewane w mikrofali bo lunch 10-15 funtów to jest luksus. Ja za połowę tego co zarabiałem w Anglii w Polsce wynajmowałem mieszkanie 50m i utrzymywałem dwie osoby, a i tak było mnie stać iść raz na jakiś czas do kina czy restauracji. Idę w pracy na lunch i płacę 14 złotych, za duże danie którym się najadam do syta, a w UK bym za to kupił KANAPKĘ z chleba tostowego. Na bilet pociągiem miesięczny pomiędzy 3 miastami wydawałem 100 złotych, a w UK 50 złotych tygodniowo kosztowały autobusy. Nawet za wodę i prąd w Polsce płacę dużo mniej. Więc nie jest tak źle jak mówisz.

[I am Lord]

Za 14zł kanapka? Brzmi strasznie tanio w porównaniu do norwegii gdzie w jakimś markecie chciano 40zł !!! loooooo

[gnysek]

No liczę 2 - 3 funty w Tesco czy Greegsie, ale są i droższe miejsca. W żabce takie kanapki kosztują 5 złotych. Także nie mówmy, że PL jest droższa. Ja stosowałem taki przelicznik - ile chlebów kupisz za pensję tutaj, a ile tam, i nagle się okazywało, że zamiast przeliczać 5 zł = 1 funt, przelicznik jest 2zł = 1 funt. (Za pół chleba tostowego płaciłem 1 funt, a u nas cały kupię za 0,5 funta, i przy paru innych rzeczach podobnie było).

Dopiero na meblach i elektronice jest w UK faktycznie jest taniej, oraz częściowo na ciuchach (głównie w Primarku).

[Fervi_]

Sam nie byłem, jednak ludzie od nas z podwórka wyjeżdżają tam pracować i mam relacje

 

Zarabiają 1800 funtów, wydają na życie 1000 i część z oszczędności chcą do Polski przelewać (tutaj znajomy ma ojca, który był wojskowym i ledwo wiąże koniec z końcem - zresztą to normalne w Polsce i nie ma się co oszukiwać)

 

Niestety Gnysku, patrzysz na życie z perspektywy siebie, a nie przeciętnego Polaka, co zarabia 1500zł na rękę przy sprzyjających wiatrach (netto)

 

A co do KNP i Monarchii - doszli do wniosku, że Monarcha w Polsce jest nierealna, więc chcą Republiki

 

Fervi

[I am Żyd and Lewak]

Brak komentarza. Jeśli Gnysek lub inny gość nic nie odpowie, temat można by uznać za zamknięty.

[Amaterasu]

@Fervi i ten drugi: zachowujecie się jak typowe menele, co to potrafią rozprawiać o polityce i sytuacji w kraju dwadzieścia cztery na dobę - i to jedyne, co potrafią.

[I am Żyd and Lewak]

@Fervi i ten drugi: zachowujecie się jak typowe menele, co to potrafią rozprawiać o polityce i sytuacji w kraju dwadzieścia cztery na dobę - i to jedyne, co potrafią.

Jak nie masz nic ważnego do powiedzenia to się nie odzywaj. Widać, że w ogóle się nie znasz. Jeśli się przyszedłeś zażalić to nie tutaj.

[I am Lord]

Jak nie masz nic ważnego do powiedzenia to się nie odzywaj. Widać, że w ogóle się nie znasz. Jeśli się przyszedłeś zażalić to nie tutaj.

:lubieto: Cholera do czego to doszło by lajkować fotela : O

[gnysek]

Sam nie byłem, jednak ludzie od nas z podwórka wyjeżdżają tam pracować i mam relacje

 

Zarabiają 1800 funtów, wydają na życie 1000 i część z oszczędności chcą do Polski przelewać (tutaj znajomy ma ojca, który był wojskowym i ledwo wiąże koniec z końcem - zresztą to normalne w Polsce i nie ma się co oszukiwać)

 

Niestety Gnysku, patrzysz na życie z perspektywy siebie, a nie przeciętnego Polaka, co zarabia 1500zł na rękę przy sprzyjających wiatrach (netto)

 

A co do KNP i Monarchii - doszli do wniosku, że Monarcha w Polsce jest nierealna, więc chcą Republiki

 

Fervi

 

No więc średnia płaca w średniej pracy którą dostaniesz przyjeżdzając do UK to 800-1000 funtów netto, także koledzy bardzo dobrze zarabiają. Nie możesz jednak patrzeć przez pryzmat jednej osoby, tylko ogółu, a ja miałem okazję widzieć to na własne oczy i z jakiegoś powodu jednak wróciłem.

[en_6280]

Ja pracuje za granicą, wracam i wydaję większąść kasy tu (o mało co jak bogacz, na tle biedy, ale w rzeczywistości nie są to kokosy).

Za granicą żyje ja na minimum kosztów (ale nie jak żebrak).

Nie wiem jak u gnyska ale umnie powody powrotów to głównie rodzina i moja miłość.

Gdybym chciał być mega bogatym to wybrałbym raczej kraje "3-ego świata" do życia, ale nie do pracy ;)

Moim zdaniem każdy ma wybór, a skoro działa ktoś tak a nie inaczej widocznie się to komuś opłaca i tyle.

[Wojo]

Przeciętny Polak może umrzeć pod mostem w Polsce

Szczerze ? Nikt z moich znajomych i znajomych moich znajomych nie umarł pod mostem w Polsce. Może przeciętny Polak nie istnieje ? Albo piszesz brednie :PP. PS. Nie produkuj się tak i pisz krótsze posty xD I tak nikt tego nie czyta xD

[gnysek]

Ja pracuje za granicą, wracam i wydaję większąść kasy tu (o mało co jak bogacz, na tle biedy, ale w rzeczywistości nie są to kokosy).

Za granicą żyje ja na minimum kosztów (ale nie jak żebrak).

Nie wiem jak u gnyska ale umnie powody powrotów to głównie rodzina i moja miłość.

 

No własnie, za granicą żyło się OK ale za minimum kosztów - sporo osób zyje skromniej niż tutaj by żyło :) I powód powrotu - zwłaszcza na stałe - podobny :) Tak więc ktoś kto tam nie siedział chociaż z pół roku i nie pracował nie powinien się o emigracji wypowiadać, ale wcale nie jest tak kolorowo jak niektórzy myślą.

[Fervi_]

Być może, ale liczba 2 milionów Polaków za granicą coś pokazuje, wielu nawet nie myśli o powrocie (przynajmniej dopóki rząd nie ogarnie syfu, który tworzy)

 

Fervi

[gnysek]

Ale przepraszam, liczysz też tych z Chicago co wyjechali jeszcze w PRLu?

 

Miśku, jest wolny rynek, pracy nie daje rząd, tylko popyt + podaż (miejsce pracy) oraz umiejętności (to czy się nadamy na to miejsce). Np. u mnie w firmie rząd nie ma nic do tego ilu nas będzie i jaka jest pensja, a to ile płacą nasi zagraniczni klienci. To teraz co, ja mam winić prezydenta Hollande'a, że nie zarabiam więcej? No chyba nie.

[Fervi_]

Ile kosztuje utrzymanie pracownika przez pracodawcę, a ile dostanie na rękę? Powinienem powiedzieć "dziękuję, dobranoc, Gnysek zaorany :D" - chyba wiesz o co chodzi

 

Fervi

[Jakim]

Komentarz pozamerytoryczny: Fervi po raz kolejny nie dyskutuje, by przekazać prawdę, tylko po to, by bronić swojej wartości przekonując innych "ja mam rację", a przede wszystkim siebie.

 

"Dyskusja" aż boli od ilości argumentów ad personam.

[gnysek]

Ile kosztuje utrzymanie pracownika przez pracodawcę, a ile dostanie na rękę? Powinienem powiedzieć "dziękuję, dobranoc, Gnysek zaorany :D" - chyba wiesz o co chodzi

 

Fervi

 

1. Za co uczniowie i studenci mają zniżkę 50%?

2. Za co zbudowano w Polsce autostrady i drogi ekspresowe, drogi rowerowe, łata się dziury, sypie zimą piasek i sól?

3. Za co utrzymywane są przedszkola, szkoły, szpitale, straż pożarna, policja i wojsko?

4. Z czego dostaniesz małą bo małą, ale jednak emeryturę?

5. Z czego wypłacane są zapomogi, rodzinne, zwrot podatku 1000zł za dziecko i inne mniejsze lub większe socjale które jednak w Polsce bierze sporo ludzi?

 

Z pustego i Salomon nie naleje mój drogi, stąd te koszta. Tego sobie nikt do kieszeni nie bierze, naprawdę, możesz sobie sprawdzić na co idą pieniądze, najprościej jest w małych gminach i sołectwach - bo tam listy wydatków są najkrótsze, ale naprawdę jest milion rzeczy które się z tych pieniędzy i podatków od towaru i usług robi. Ja w którą stronę bym nie pojechał z domu to nie ma kilometra, na którym by nie stało coś, co powstało w ciągu ostatnich 10 lat za pieniądze z budżetu i UE. Więc nie uważam, zeby ktoś mnie okradał. Dokładam się, żeby naokoło coś się zmieniało.

Naprawdę, powinni w szkołach trochę więcej czasu poświęcac na to, jak działa państwo i samorządy.

[I am Lord]

Tak czy owak PITu mogło by nie być bo on stanowi jeden z mniejszych dochodów państwa. Na rok 2013, około 6% z całych dochodów.

A wyobraź sobie jak bardzo by jego likwidacja wpłynęła na uproszczenie prowadzenia działalności. Z kolei z CITu jest jeszcze mniejszy dochód.

 

BTW: Przedszkola są prywatne. Siostra płaci 300zł miesięcznie za swoje dziecko.

[Fervi_]

Gnysek, ile z tych pieniedzy jest sensownych?

Wedug panstwa Korwina, mozna zniesc o 60% podatki, jesli chcemy panstwo dosc opiekuncze - to mozna o 30%

Mowi o tym gosciu w PodziemnejTV

 

Fervi

PS. Sorry za brak polskich znakow

[gnysek]

No więc dla Ciebie może nie są sensowne, dla innych są. Ja bym np. chciał wydać wszystkie podatki na lody dla głodujących w afryce, ale to jeszcze nie znaczy, że jestem sty jak Korwin.

[I am Żyd and Lewak]

o_o piwa naważyłem.

gnysek a nie lepiej jest zamiast dawać jedzenie, dać im z czego robić to jedzenie? Zamiast ryby, wędkę!