Skocz do zawartości

Gmclanowe sny


PoxiPol

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 150
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Serio?

@PoxiPol - pewnie we śnie walnąłeś ramieniem w ścianę biggrin.gif

@topic -

Świadome sny, to sny normalne, ale w tych snach możemy sobą kierować, nie jesteśmy tylko bezwładnym widzem. W snach świadomych odczuwamy uczucia (ból, strach itp.), możemy wybierać, co mówimy, co robimy, z kim/z czym rozmawiamy. To coś jakby życie bez ograniczeń. Tam w ułamku sekundy przewędrujesz z Warszawy do Londynu, wymarzysz sobie trafienie 6-tki w totka milion razy z rzędu itp. Śpiąc świadomie wiemy też, że to tylko sen.

 

To dla tych, którzy nie kapują, co to świadome sny.

 

A! Jeszcze jedno. Ja zazwyczaj, jak śpię normalnym snem, i coś mi się śni, to widzę siebie z widoku 3-ciej osoby. Za to w świadomych snach widzę wszystko z własnych oczu, mam widok z 1-szej osoby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie sie udalo mimowolnie uzyskac sen w snie!: snilem, ze snilo mi sie, iz dziewczyna udawala "chomiczka" (specyficzna gestykulacja dlonmi i jeszcze lepsza ekspresja twarzy :D). I co najlepsze, znowu zaczalem snic, a raczej pamietac, to co mi sie sni, bo latami mialem jedna wielka dziure na tym polu D:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja próbowałem miesiąc mieć LD i bez skutku (już nie mówiąc o OOBE). Dla mnie OOBE jest herezją (nie zgodne z moim przekonaniem religijnym) i uważam osoby, które stosują medytacje za niekatolickich. Mamy tu kogoś z poza chrześcijan?? (I nie jestem moherem dla jasności)

 

@topic: Ja mam zawsze popiepszone sny ;-P Raz mi się śniło, że mieliśmy wycieczkę (moja klasa) po wieży do nieba i koleżanka zesrała się do spodni xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy tu kogoś z poza chrześcijan??

Generalnie mamy całą masę agnostyków i ateistów, ludzi z własnym systemem wiary oraz takich co uważają się za chrześcijan i katolików, ale nimi nie są. Ale nie dyskutujmy na ten temat, bo niektórzy już nim rzygają. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@topic: Ja mam zawsze popiepszone sny ;-P Raz mi się śniło, że mieliśmy wycieczkę (moja klasa) po wieży do nieba i koleżanka zesrała się do spodni xD

ortografię widzę też masz "popiepszoną"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm mi dzisiaj śniło mi się, że wchodziłem na serwer CS 1.6 i mapa była mojego domu. A mod był Zombie Mod + "ten mod, co masz 2 minuty na zrobienie kampy". To było tak realne, że mogłem robić co chciałem. Jednym zdaniem. Wchodziłem "swoim ciałem" do CS'a i grałem na serwerze zombie mod :P Gdy mnie zombie zaraziło to się obudziłem :P A co ciekawe wczoraj grałem z kolegą właśnie na zombie modzie + to coś :P

--------------------------------

 

A tak w ogóle to nie wiem czemu, ale przez 3 lata (czy nawet więcej) śnił mi się tylko jeden sen - ktoś mnie wyrzucał przez okno (mojego wujka domu) i gdy już upadłem na ziemię to się budziłem :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PsichiX

Ja tez miałem sen w śnie.

 

Śniłem o tym, że jeżdżę po Polsce, a dokładniej po polskich autostradach. W końcu zatrzymuję się i idę do lasu.

Przechodzę przez las i jest kolejna ulica. Z 4 stron jadą autobusy. 2 jadą od lewej strony, przede mną do lewej 2, oraz jeszcze 4/5 na skrzyżowaniu. Stanąłem na środku ulicy i pomyślałem:

"To jest sen!"

Po chwili jeden z kierowców autobusu krzyknął:

"Złaź z ulicy" czy jakoś tak

Ja stałem i gapiłem się na niego.

Poczekał chwilę, a ja nie wiedziałem co zrobić. (głupi! głupi! :frusty: :D )

Zacząłem iść szybkim krokiem kiedy ruszył.

Przed nim był 2 autobus.

Jechały kiedy ja byłem pomiędzy nimi.

Chwyciłem oba i biegłem z nimi. (tymi autobusami)

Próbowałem wyjść, ale bałem się że mnie rozjedzie.

W końcu po długim biegu wybiegłem na 2 pas.

Jechał kolejny, ale był daleko.

Pomyślałem:

"A może się obudzę" - chcąć sprawdzić czy aż tyle mogę zrobić (głupi! głupi! :frusty: :D )

Od razu się obudziłem.

Sen był boski 5/5. Nadal chcę wiedzieć jak się skończył. :(

 

Ostatnio też gadałem przez sen. :o

 

EDIT:

W związku z tym snem w śnie.

Ten drugi sen to było, że leżałem w łóżku, ale nie spałem.

Później kiedy już chciałem zasnąć - zacząłem próbować zasnąć, ale po chwili wszystko chrapało i już nie miałem szansy, aby zasnąć. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektóre sny są tak fajne, że chciało by się wrócić :P

 

W sumie, gdy ma się sen świadomy to mozna przeżywać "drugie życie" :P

Ja gdy bym miał sen świadomy to albo bym sobie "przysłał" dziewczynę albo bym sobie poszedł na wymarzony koncert lub sam na nim grał :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Japanstache

 

No ale co w tym smutnego :( Po prostu, chciałbym z nią zjeść kolacje, pochodzić po parku itp :/ Bo przynajmniej we śnie mam u niej szanse być z nią. A w realnym życiu nie :P

 

@Ferrari4

 

:D To trzeba było "Avada Kedavra" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to ogólnie, pamiętam prawie każdy sen (wiem, że jest ich dużo, ale chodzi o te co zdążą się urozmaicić w jednej z faz). Bo raz to na przykład miałem taki bajer, że tylko na dany moment chciałem mieć świadomy sen, potem szło już normalnie. A chodziło o to, że będąc u babci, były jakieś duchy z dyniami na głowach, rodem z Halloween. Babcia mieszka na szóstym piętrze, więc w tym momencie, orientując się, że to sen, skoczyłem na główkę z balkonu, po czym normalnie stałem, a sen leciał dalej, już bez mojej ingerencji.

I w zasadzie - nie rozchodzi się o to, żeby się tego nauczyć. Po prostu, jeśli masz coś w jednym śnie, boisz się tego czy cokolwiek, to jest to jeden z Twoich takich "znaków rozpoznawalnych". Kiedyś Ci się to pewnie znowu przyśni, a Ty będziesz wtedy wiedział, że to jest sen, bo już tak miałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah, znalazlem moj stary dziennik ze snami, za czasow CoryWinda gadajacego o LSD.

Hah, pamietam ten sen: Chodzilismy z ojciem po schronisku, a tam nagle byl taki maly rozowy slonik, klocilem sie ze chce go do domu, i wyklucilem sie argumentem "Mamy za duzo fistaszkow w domu". Slodki ten sen byl, bo kolorystka wlasnie byla dosyc rozowo biala : P, po tym naszla mnie ochota na pianki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem parę razy świadome sny ale za każdym uzyskaniem świadomości budziłem się :(

 

Raz mi się śniło, że jakaś obca nauczycielka, sprawdzała obecność i zorientowałem się, że to nie moja klasa. Więc postanowiłem rzucić w nauczycielke tasakiem. No i pobudka w najlepszym momencie :( Jak reklamy na polsacie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również miałem LD tylko raz. Poznałem po tym, że jak wyszedłem z psem w samych gaciach, po jakimś czasie zorientowałem się, że ich na sobie nie mam :P. Fakt, powinno mi się wydać dziwne samo wychodzenie w gaciach no ale cóż :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Filar Społeczności

Kiedyś śniło mi się, że razem z siostrą trafiliśmy przypadkiem do szkoły dla satanistów, gdzie uczono dzieci czynić ZŁO. Kiedy zorientowali się, że nie jesteśmy satanistami, chcieli nas złapać i złożyć Lucyferowi w ofierze.

 

W innym śnie ratowałem niewinne dzieci przed kapłanami azteckimi, którzy także chcieli je złożyć w ofierze.

 

Raz miałem "świadomy sen", ale tylko na pół (tj. wiedziałem, że to sen, ale nie dostrzegałem, że świat tego snu wygląda inaczej od realnego ani też nie mogłem nic zrobić.) Drugi naszedł mnie kiedyś podczas sjesty poobiedniej - ale też nie mogłem nic zmienić. Śniło mi się mianowicie, że w szkole mieliśmy wystawę kamieni szlachetnych, na którą przyszedł nawet jakiś szejk. W pewnej chwili wparował do środka Ryu ze Street Fightera i zaczął atakować wszystkich swoim karate i hadokenami czy co on tam ma, krzycząc po japońsku jak opętany. Budzę się, a tu brat mi nad głową ogląda anime po japońsku na YouTube.

 

Ogółem - najbliżej LD jestem w czasie drzemek poobiednich/popołudniowych, nie zaś w nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale co w tym smutnego sad.gif Po prostu, chciałbym z nią zjeść kolacje, pochodzić po parku itp :/ Bo przynajmniej we śnie mam u niej szanse być z nią. A w realnym życiu nie tongue2.gif

Masz rację. Nie masz najmniejszych szans. Nie z takim podejściem.

 

Przypomniało mi się jak w podstawówce 3 razy z rzędu miałem ten sam sen jak byłem Spike'em z gry Ape Escape i walczyłem z jakimiś potworami. Ale pamiętałem, że to był raczej straszny sen i się budziłem w nocy. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guys...really... get some life.

Powiedzial 15 letni Crack, siedzac przy komputerze o godzinie 11, gdy slonce jest prawie ze najwyzej na niebie, odpowiadajac na forum dla anonimowych nastolatkow piszacych gry. Ssak ten juz nie raz popelnil ten blad hipokryzmu, po czym zostanie wysmiany przez wiele innych czlonkow jego rasy. Wiadomo, ze mlody osobnik bedzie probowal sie bronic, lecz wszyscy juz znaja prawde...

David_Attenborough_450x300.jpg

am i doin it rite?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...