Skocz do zawartości

MXR Distortion+


Bedi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Wspominałem w jakimś temacie, że składam efekt MXR Distortion+ wzorując się na tym schemacie:

mxr_distortion.gif

No i problem polega na tym, że nawet bez podłączania kabla słychać tylko piszczenie. Wymieniłem układ LM741 na LM833. Nadal to samo.

Być może problemem jest to, że w miejscu OUTPUT (chodzi mi o potencjometr) jest napisane 10k, a ja mam chyba 4.7k, bo na tym potencjometrze jest 4 (kropka na środku) 7k. Jest to taki duzy potencjometr, w razie czego mogę go zamienić na montażowy 10k. Kolejnym problemem jest to, że przetworzony sygnał idzie do środkowej nóżki potencjometru i do kabla (zaizolowana żyła), a niezaizolowana żyła? Ona musi iść do masy całego układu? Czy do zewnętrznej nóżki potencjometru? No i ostatni problem: w miejscu INPUT (tam gdzie na schemacie) są złączone kondensator i rezystor. Czy ja mam podłączyć sygnał z gitary do tego połączenia, a masę do masy układu (u mnie masa to minus zasilacza)? Czy sygnał powinien iść najpierw do kondensatora? Bo według schematu na tonepad.com (link) jest właśnie najpierw kondensator (nawet dwa) a potem rezystor.

 

Proszę Was o pomoc, bo już od dawna się z tym męczę, a na elektrodzie nie raczą pomóc, tylko do kosza temat poleciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administratorzy

No wiesz, rezystor jest po to, żeby tłumić sygnał, jak dajesz 4.7k zamiast 10k to się nie dziw, że piszczy, skoro na wyjscie dociera za duży sygnał. Te wartosci są wyliczone tak, zeby układ działał z nimi, jak wszystko pozmniejszasz to się od razu rozwali/przepali/uszkodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak było te 10k (tylko że montażowy) to było tak samo (tylko że na drugim kompie jest buczenie i "pierdzenie" zamiast piszczenia). A może dlatego tak się dzieje, że daję tylko 5V napięcia?

 

Być może. Popróbuj z wyższymi. Najlepiej mieć zasilacz laboratoryjny 0 - 24v.

 

PS.

 

Efekty głównie chodzą na 9 - 12 v.

 

EDIT.

 

Piszczenie może być również spowodowane jakością napięcia, czy jest zmienne, stałe itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie zauważyłem, że większość schematów jest na 9+V. Tyle że ja nie mam zasilacza 12V, jedynie pod kompa (W tej kwestii też jest mały problem, bo stary komputer wywiozłem do babci). A laboratoryjnego zasilacza też nie mam (pierwsze słyszę :))

 

Ktoś ma może jakieś kwestie, które mogą powodować takie działanie? Prosiłbym jeszcze o odpowiedź co do tego INPUT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie zauważyłem, że większość schematów jest na 9+V. Tyle że ja nie mam zasilacza 12V, jedynie pod kompa (W tej kwestii też jest mały problem, bo stary komputer wywiozłem do babci). A laboratoryjnego zasilacza też nie mam (pierwsze słyszę :))

 

Ktoś ma może jakieś kwestie, które mogą powodować takie działanie? Prosiłbym jeszcze o odpowiedź co do tego INPUT.

 

1. Zastosuj zasilacz od komputera, lub od głośników komputerowych ( typowe 2.1 mają 12v ), od starego telefonuuuuu itd.

2. Zrób tak jak na schemacie, NIC nie przerabiaj.

 

Sam gram na elektryku, i nie jeden efekt żem skombinował - jak chcesz pisz na GyGy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i plecy :| Zrobiłem od nowa calutki układ według tego schematu link i jest identycznie jak na tamtym starym. Tylko piszczenie i nic więcej. Jutro idę kupić baterię 9V. Jak to nie ruszy, to już nie wiem. Zamiast 500k dałem 470k, bo te kupione dziś są identyczne i nie wiem który jest który. Wstawiłem jeden z nich zamiast tego 50k. Jak z baterią 9V nie ruszy, to wymienię na drugi. Jak też nie ruszy to się zdenerwuję.

 

E: Tu jest link na wrzutę, dodałem to piszczenie (może ktoś po dźwięku rozpozna od czego to). piszczenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakimi kablami podpinasz? Tak, to ma znaczenie, droższe kable mają mniejszy opór i dźwięk ładnie nimi idzie, nie gadam bzdur, wiem z doświadczenia, próbowałem kiedyś grać rodzince i na przedłużaczu takim dziadowym były straszne szumy i piski, bez niego idealnie...

Innym powodem może być potencjometr w skrajnej pozycji, w metal simpleksie tak jest, jak przekręcisz go na fula to piszczy że się wytrzymać nie da.

Stosujesz potencjometry montażowe? Jeżeli tak to natychmiast je zmień na zwykłe(trudno że droższe) one się po prostu do tego nie nadają, poza tym i tak wg. mnie są dziadowe bo nie chcą działać tak jak trzeba.

Czy widzisz, że na tym schemacie masz prąd przemienny? :D

Dobrze podpiąłeś diody?

Ewentualnie pokaż zdjęcie płytki :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obojętnie jak ustawię potencjometry, i tak piszczy. Kabla używam jakiegoś starego, bodajże kiedyś takie trochę grubsze żyły kiedyś do wzmacniaczy, czy wież. Jeden potencjometr (ten 470k) jest zwykły, ten drugi montażowy. Co do prądu - no widzę, ale co ja mam z tym zrobić? Nie znam się niestety na tym :( Diody są dobrze podpięte. Zaraz wrzucę zdjęcie płytki (tylko nie krzyczeć), ale nie wiem czy dobra jakość będzie.

 

E: Zapewniam, że żadnych zwarć nie ma, a przynajmniej ich nie widzę.

zdjęcia (przepraszam za jakość)

Jeżeli jest jakiś problem z wyświetleniem zdjęć, to napisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, że doublepostuję (inaczej nikt nie zauważy że coś dodałem).

Czy jest znaczna różnica między DC 5V z przerobionej ładowarki do elektronicznego papierosa, a baterią 9V?

Chodzi mi o to, że na tym schemacie jest symbol baterii, czyli jeśli ją podłączę, to po tym już powinno chyba działać, nie?

Dziadowski sklep, w którym nawet nie potrafią dobrze obsłużyć klienta <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zlikwiduj ten montażowy, zamień zwykłym, to na pewno pomoże :D

to że masz zasilacz 5v to fajnie, ALE JAK TAM JEST ( WOLTÓW TO MA BYĆ DZIEWIĘĆ NO NIE? Chyba że chcesz się babrać robiąc przetwornice, to spoko. I z baterii i z zasilacza(z niego bardziej :D) płynie prąd stały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kiedy powiedziałem panu w sklepie, że chcę 50k potencjometr zwykły, powiedział że ma 47k i na dodatek dał mi 4.7k a nie 47k. Chyba że ja źle odczytuję tą kropkę między czwórką a siódemką.

Więc tak czy siak, to nie jest chyba 47k więc takiego potencjometru na razie nie mam. A ten montażowy jakoś nie ujdzie?

I jeszcze pytanie co do tego zasilania - to co mam zrobić żeby był prąd zmienny? (Choć ja widzę, że zasilanie ma być z baterii).

 

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się na tym nie znam na tyle, żeby w takie rzeczy ingerować. Dopiero w domu, kiedy lutowałem, zauważyłem że tam są oznaczenia.

Dzisiaj nic już nie kupię, bo sklepy jeszcze tylko godzinę otwarte. Po nowym roku pójdę po potencjometr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Przepraszam Was że odświeżam, ale nie chcę zakładać nowego tematu, a problem nadal nie rozwiązany.

 

Wytrawiłem sobię płytkę, wszystkie elementy poprawnie wlutowałem, musiałem tylko kabelek do masy pociągnąć. Jestem niemalże pewien, że nie ma żadnych zwarć i wszystko jest poprawnie zrobione. Ale teraz nie ma żadnego dźwięku, ani piszczenia, czasem jak przekręcę potencjometr zaburknie delikatnie. Zero reakcji na gitarę. Tyle że wcześniej, kiedy wkładałem wtyczkę do kompa (do mikrofonu, wejścia liniowego, obojętnie) to nic nie reagowało w kompie, a teraz takie jakby pierdnięcie jest, czyli coś tak przechodzi. Dorzucę w edicie zdjęcia, może to pomogłoby coś. Już nie wiem co mam z tym zrobić.

 

E: Narazie nie wrzucę, bo imageshack nie chce współpracować.

 

E2: Pod wzmacniaczem także zero reakcji (na tamtym starym piszczało niemiłosiernie). Tutaj ani jednego dźwięku, ani brzdęknięcia nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...